
Najnowsza wersja rządowej nowelizacji prawa łowieckiego, która 18 listopada br. została skierowana do pierwszego czytania (druk nr 1042), jednak scedowała odpowiedzialność za oględziny i szacowanie szkód łowieckich na Lasy Państwowe.
Rządowa nowelizacja prawałowieckiego w założeniu miała realizować wciąż niewykonany wyrok TrybunałuKonstytucyjnego, odnoszący się do poszanowania prawa własności przy wyznaczaniuobwodów. Przewiduje szereg dyskutowanych wcześniej rozwiązań w tym zakresie. Wwersji, która wpłynęła do laski marszałkowskiej, znalazły się jednak równieżzapisy regulujące kwestie szkód łowieckich w sposób odmienny, niż zapisanezostało w nowelizacji prawa łowieckiego podpisanej przez prezydenta RP wczerwcu br. Projekt anuluje koncept utworzenia funduszu odszkodowawczego, którygromadziłby środki m.in. od dzierżawców i zarządców obwodów łowieckich. Wzamian przewiduje ryczałtową formę rozliczania z nadleśnictwami poniesionychkosztów, opartą o zaproponowany w czerwcowej nowelizacji wskaźnik równyiloczynowi liczby zwierząt, zaplanowanych do pozyskania w danym roku, i stawkirównej odpowiednio: 600 zł za łosia, 350 zł – jelenia, 135 zł – daniela, 105 zł– sarny, 85 zł – dzika. Biurokratyczna karuzela będzie jednak wciąż zataczaćkręgi wokół wojewodów – to oni mieliby informować nadleśniczych o wpłynięciuwniosków ws. oględzin i szacowania szkód, ci zaś– przekazywać zwrotnąwiadomość o terminie wykonania tych czynności, a po sporządzeniu protokołuodpowiedzialny pracownik winien „doręczyć go niezwłocznie” do urzędu.
Obciążenie, jakiemu musiałyby podołać LP, szacowanona 200 mln zł. Bez wątpienia będzie wyższe, choćby ze względu na konieczność –co nadmieniła rzecznik LP – zatrudnienia wykwalifikowanej kadry. Należy jednakpamiętać, że nadleśniczowie mają mechanizmy wpływania na wartości w rocznymplanie łowieckim. Możliwy do zastosowania jest także odstrzał zastępczy.
Jeszcze w październiku dyrektor generalnydementował, że LP zostaną zaangażowane w szacowanie szkód, nazywając jeuciążliwym i niewykonalnym. Niemniej z niepotwierdzonych źródeł wiemy, żezagadnieniu przygląda się wicepremier Morawiecki, nieskory do
wydatkowania pieniędzy z budżetu państwa.
Regulacje w zakresie szacowania szkód mają wejść wżycie 1 stycznia 2018 r. (w większości pozostałych postanowień nowelizacjamiałaby zacząć obowiązywać 14 dni od ogłoszenia). Równolegle do stosowaniaweszłyby opracowane w 2015 r. zmienione kryteria selekcji samców zwierzynypłowej (uchwała NRŁ w sprawie przyjęcia zasad selekcji populacyjnej iosobniczej zwierząt łownych w Polsce oraz zasad postępowania przy oceniezgodności
odstrzału), co było uzależnione od zmiany przepisów wykonawczych, wydanych napodstawie art. 8 ust. 4 prawa łowieckiego (dotyczą one sporządzania RPŁ iWŁPH).
Warto wspomnieć, że do Sejmu wpłynął także projektnowelizacji prawa łowieckiego autorstwa posłów Kukiz’15. Jednym z jego głównychzałożeń jest obalenie monopolu PZŁ-u i przetargowy system dzierżawy obwodówłowieckich.
ADP