
Żyjemy w ciekawych czasach motoryzacyjnych, w których zmiany zachodzą nadzwyczaj błyskawicznie. Trwa inwazja Chińczyków i ich tanich samochodów, pogłębiają się problemy europejskich producentów, a nowe przepisy mogą bardzo wyraźnie wpłynąć na ceny nowych aut. Opada też entuzjazm związany z elektryczną motoryzacją i firmy już teraz wycofują się z deklaracji o przejściu na elektromobilność, chociaż auta na prąd mogłyby być tańsze.
Rok 2025 również będzie trudny i nieprzewidywalny dla portfeli polskich kierowców. Można to podsumować krótko: będzie drożej! Od nowego roku wchodzą w życie nowe regulacje dotyczące emisji spalin. Przekroczenie wyjątkowo restrykcyjnej normy będzie skutkowało karą dla producenta w wysokości 95 euro za każdy gram szkodliwych substancji na kilometr. Efekt? Samochody podrożeją o kilka bądź kilkanaście, a w przypadku najbardziej luksusowych modeli – nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych!
A co z używanymi?
Ich ceny nie powinny wzrosnąć aż tak bardzo jak w czasie pandemii, kiedy producenci mieli problemy z dostępnością podzespołów, ale taniej już na pewno nie będzie. Najbardziej podrożeją samochody najmłodsze, które mogą okazać się rozsądną alternatywą dla nowych, droższych samochodów.
Tańsze elektryki
Za sprawą odświeżonego programu Mój Elektryk 2.0, zapewniającego dofinansowanie do zakupu pojazdu z silnikiem elektrycznym, taki zakup może się opłacać. Dofinansowanie na zakup elektryka będzie skierowane do osób fizycznych i prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Warunki? Cena nowego samochodu nie może być wyższa niż 225 tys. zł. Wsparcie będzie wynosić maksymalnie 19 tys. zł, a kolejne 10 tys. zł można uzyskać, złomując stary samochód spalinowy, pod warunkiem, że był własnością złomującego minimum trzy lata.
Nowy rodzaj wykroczeń
Sporo zmian pojawi się w przepisach ruchu drogowego. Ustawodawca chce wprowadzić nowy typ przestępstw drogowych, takich jak organizacja i udział w wyścigach ulicznych, drift (jazda poślizgami) po drogach publicznych i wreszcie pojęcie zabójstwa drogowego, czyli spowodowanie śmierci innego uczestnika ruchu poprzez rażące naruszenie przepisów. W razie wypadku ze skutkiem śmiertelnym kierowcy będzie grozić kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności oraz przepadek samochodu. Dokładna data wejścia w życie nowych przepisów nie jest jeszcze znana.
Prawo jazdy po nowemu
Cieszyć się mogą młodzi fani motoryzacji. Od przyszłego roku mają zmienić się przepisy dotyczące wieku, w jakim można ubiegać się o uprawnienia do prowadzenia samochodu. Propozycja przewiduje możliwość zdania egzaminu przez osoby, które ukończyły 17 lat. Młodego kierowcę podczas dwuletniego okresu próbnego będą obowiązywały ograniczenia prędkości oraz zerowy limit na alkohol w wydychanym powietrzu, a w razie popełnienia rażącego wykroczenia okres próbny zostanie wydłużony o kolejne dwa lata.
Jeszcze nie teraz
Wielu rzeczy niestety nie udało się wdrożyć. Jedną z ważniejszych zmian miało być wprowadzenie od 1 stycznia zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Nie udało się. Wszystko przez opóźnienia w przygotowaniu odpowiednich przepisów. Szkoda, bo tak duża dostępność wysokoprocentowych trunków na stacjach benzynowych w Polsce to ewenement na skalę europejską. Tanio już było, przewidywalnie i spokojnie również. Nadchodzący rok nie będzie łatwy, a każdego, kto planuje zakup albo sprzedaż samochodu, czekają trudne decyzje.