Daihatsu Terios – niepozorny maluch z pięcioma drzwiami?

Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-parent:”””; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:””Times New Roman””,””serif””;} Daihatsu Terios jest rzadkim bywalcem naszych lasów. Wynika to z polityki producenta – auto było projektowane głównie na rynek azjatycki. Nieliczne egzemplarze zachęcają do zakupu pięciodrzwiowym nadwoziem i zastosowaną sprawdzoną technologią. Czy Terios jest godnym konkurentem Jimny’ego?”

Auto zadebiutowało narynku w 1997 r., zastępując ustępującą z rynku Ferozę. Jego długość i szerokośćdostosowano do azjatyckich standardów, dodatkowo oferując nieuwzględniony wtabeli silnik o pojemności 660 cm3.

Model ten powstał wramach japońskiego rządowego programu rozwoju małych silników i aut tzw.Kei-car. Auto produkowano w Japonii na rynek indonezyjski jako Daihatsu Tarunaoraz na licencji w Malezji pod marką Perodua Kembara. Terios był takżeoferowany w Chinach, jednak model został szybko „sklonowany” i powstała chińskaodmiana auta. Z tego powodu Daihatsu zrezygnowało na pewien czas ze sprzedaży wPaństwie Środka.

W przeciwieństwie dopoprzednika w Teriosie zastosowano nadwozie samonośne z częściową ramą wspawanąbezpośrednio do podłogi (rozwiązanie przypominające Jeepa Cherokee). Pozwoliłoto obniżyć nieco środek ciężkości, nieniwelując przy tym prześwitu. W 2000 r.dokonano modernizacji auta, podwyższonominimalnie moc bazowego silnika, zmieniono nieco detale nadwozia. Pomimomałych rozmiarów zewnętrznych Teriosa wyposażono w pięcioro drzwi orazhomologowano nadwozie na pięć osób (nieco na wyrost).

Nadwozie i wnętrze

Nadwozie Teriosa tozminiaturyzowana klasyczna terenówka z bardziej opadającą ku przodowi maską. Całość jest dobrzeprzeszklona, dzięki czemu kierowca ma dobrą widoczność we wszystkichkierunkach. Zrezygnowano z oddzielnej ramy, do nadwozia przyspawane są mocne profile przypominające ramę,poprawiające sztywność auta i obniżające środek ciężkości. Deska rozdzielczawykonana jest schludnie, choć plastiki mogłyby być mniej twarde. Przedliftingiem była dostępna jedna wersja z niebieskimi zegarami analogowymi. Poliftingu w 2000 r. udostępniono trzy opcje zegarów w konsoli, które mogły byćniebieskie, białe z elektronicznym lub analogowym licznikiem kilometrów. Teriosoferował wiele dodatków uprzyjemniających podróżowanie: na zewnątrz pojawił sięnowy zderzak, grill, maska i szklane reflektory. Auto posiadało wspomaganieukładu kierowniczego, dwie poduszki, immobiliser, dodatkowo dostępne były wszystkie szyby elektryczne, pilotcentralnego zamka, elektrycznie sterowane lusterka, klimatyzacja, aluminiowefelgi, halogeny w zderzaku przednim, relingi dachowe i ABS. O ile dość łatwoznajdziemy miejsce nad głową, o tyle dla barczystych osób szerokość Teriosabędzie problemem. Z tyłu trudno marzyć o podróżowaniu trzech osób, dwie torozsądny kompromis. Wbrew pozorom łatwo z tyłu zamocować fotelik i bez kłopotówumieścimy w nim dziecko, korzystając z tylnych drzwi. Bagażnik ma standardowąpojemność 205 l, trzeba jednak przyznać, że jego regularne kształty i sprytneschowki pod podłogą pozwalają na jego efektywne wykorzystanie. Terios drugiejgeneracji pojawił się na rynku w 2006 r.i była to całkowicie nowa konstrukcja. Należy wspomnieć o bardzo dobrymzabezpieczeniu antykorozyjnym, bezwypadkowe egzemplarze długo ciesząwłaścicieli nadwoziem bez śladów rdzy.

    Fot. S. Kołacz (4)      
   
Regularna linia boczna przypominająca większe terenówki Pionowo opadający tył z umieszczonym na drzwiach kołem zapasowym
Klasyczna i uporządkowana deska rozdzielcza Nieduży, regularny bagażnik

Silniki i przeniesienienapędu

Silnik to sprawdzonajednostka stosowana w Daihatsu Charade – po modernizacji zastosowano łańcuchrozrządu w miejsce paska i podniesiono nieco moc, stosując zmienne fazyrozrządu. Jak przystało na małego japońskiego benzynowca, jednostka ta dożwawego poruszania się potrzebuje wysokich obrotów, okupując to zwiększonymhałasem i wyższym zużyciem paliwa. Do trwałości i awaryjności nie można miećzastrzeżeń.

Za przeniesienie napęduodpowiada pięciobiegowa manualna skrzynia biegów (opcjonalnie czterobiegowyautomat) i skrzynia rozdzielcza z międzyosiowym mechanizmem różnicowymblokowanym 50/50 włącznikiem w kabinie. Niektórzy użytkownicy narzekają na„miękką” dźwignię biegów, związane to jest z wykorzystaniem cięgieł do zmianybiegów, które przy dynamicznym użytkowaniu ulegają zużyciu. Sporadycznietrafiają się wersje jednonapędowe lub bez blokady międzyosiowej. Napęd 4 x 4realizowany jest stale, Terios nie posiada reduktora. Takie rozwiązaniedoskonale sprawdza się na śliskich drogach asfaltowych i w lekkim (również średnim)terenie, praktycznie rzecz biorąc w większości naszych lasów. Układprzeniesienia napędu nie należy do awaryjnych, wpływa na to stosunkowo niska masa auta (1050 kg) i niezbyt dużeopony (205/70/15).

Zawieszenie, hamulce ikomfort jazdy

Przednie niezależnezawieszenie oparte jest na dolnych wahaczach trójkątnych i kolumnachMacphersona, wspomaga je drążek stabilizujący. Tył jest zbudowany klasycznie iwykorzystuje sztywny most ze sprężynami prowadzony wahaczami wzdłużnymi.

Całość prowadzi się dośćpewnie w terenie, na asfalcie nieco brakuje stabilności w szybko pokonywanychłukach i przy wyższych prędkościach. Za zatrzymanie auta odpowiada układhamulcowy, wykorzystujący wentylowane tarcze hamulcowe z przodu i klasycznebębny z tyłu, dzięki często spotykanemu ABS-owi i niskiej masie auta hamowaniejest skuteczne, klocki i szczęki wytrzymują duże przebiegi.

Zalety:

• niska awaryjność,

• stały napęd 4 x 4 zmożliwością blokowania centralnego mechanizmu różnicowego,

• dostępne bogatewyposażenie,

• zwrotność,

• pięcioro drzwi iregularny bagażnik.

Wady:

• wąskie nadwozie,

• mała dostępność części,

• słabe przyśpieszenie,

• hałas przy większychprędkościach,

• praktycznie jednajednostka napędowa,

• wrażliwość na koleiny(wąski rozstaw kół).

Podsumowując: Terios jestwdzięcznym autem, oferującym pięcioro drzwi i sprawdzoną technologię rodem zToyoty. Jego głównym konkurentem jest Suzuki Jimny, jeśli nie zamierzamyużytkować auta w ciężkich warunkach, toTerios wygrywa dzięki funkcjonalności. Zastosowano tu sprawdzoną jednostkę silnikową oraz sprawny i bezawaryjny napęd 4 x 4. Nadwozie niejest szczególnie przestronne, ale w lesie często jest to zaletą w połączeniu zezwrotnością, krótkimi zwisami (zarówno przedni, jak i tylny) i akceptowalnymprześwitem. Nie musimy obawiać się„nieznanej” marki.

Sebastian Kołacz

Uwagi, sugestie lub opisyaut proszę kierować na adres:seba4x4@o2.pl.

Kolejny temat: „FiatPanda II – niepozorna terenówka włoskiego pochodzenia” w numerze 11/2014.

 

Irena, RDLP w Pile, Daihatsu Terios, rocznik2004: Auto nabyłam siadem lattemu. Egzemplarz z typowym silnikiem 1,3 l był bogato wyposażony (klimatyzacja,elektryczne dodatki, airbagi, wspomaganie kierownicy) i miał 44 tys. kmprzebiegu. Stan licznika na dziś to niespełna100 tys. km.

Poza czynnościamiobsługowymi (wymiana olejów i filtrów) do chwili obecnej Terios nigdy mnie niezawiódł i nie uległ żadnej awarii. Wszystkie elementy podwozia są jeszczefabryczne, auto bez problemu co roku przechodzi przeglądy. Na długich trasachspalanie spadało do 6 l/100 km, podczas krótkich odległości spalanie wzrasta maksymalnie do 8 l/100 km.Na plus zaliczam bezawaryjność i zwrotność, trudno mi znaleźć jakieś ujemnecechy.

Marek, RDLP w Pile, Daihatsu Terios, rocznik 1998: Kupione w Niemczech autoużytkuję ponad dwa lata. Nabyłem je z uszkodzoną skrzynią biegów(rozsypane łożysko). Po sprowadzeniu samochodu do kraju czekała mniestandardowa wymiana rozrządu, który jest tanią częścią, filtrów, tylnychsprężyn. Założyłem też opony Matador Izzarda AT – dzięki temu ogumieniu autkosprawuje się w terenie niesamowicie dobrze. Mój Terios od razu miał teżzamontowany hak, co jednak jest powodem małego problemu: to najniższy punktpodwozia i często zahaczam nim o podłoże. Poza tym w grę nie wchodzi już zamontowanie kratki do przewozuupolowanej zwierzyny – dodatkowo obniżyłobyto auto (używam przyczepki).

Składane tylne siedzenia(po wyjęciu zagłówków) pozwalają na przewóz dużych rzeczy. Wbagażniku pod uchylaną do góry podłogą jest jeszcze przestrzeń na hol itp.rzeczy. Pewnie można by ją byłowykorzystać również do montażu butli, ja jednak nie montowałem gazu. Spalaniewaha się od 8,2 do 9,5 l zależnie od terenu, prędkości, pory roku i liczbyprzewożonych osób. Optymalna ich liczba podczas np. wyjazdu na polowanie totrzy (jedno miejsce na torby, plecaki, pokrowce z bronią), ale np. przejazdy polesie, np. narada terenowa czy wyjazdy prywatne, to już oczywiście cztery i niema problemu z komfortem jazdy. Jeździłem z rodziną (dwóch dorosłych z przodu,dwoje dzieci z tyłu w fotelikach) i podróż również nie była męcząca. Uważam, żenawet pokaźnych rozmiarów kierowca irównie duży pasażer nie mają w trakcie jazdy problemów z ilością przestrzeni.

Osobom, które pierwszyraz wsiądą do Teriosa, i to w zimowym obuwiu czy w gumowcach, radzę zapoznaćsię z rozkładem pedałów sprzęgła i hamulca – zdarzało się, że wciskany byłwięcej niż jeden pedał na raz (gaz plus hamulec). Podczas jazdy na drodzeasfaltowej w granicach 80 km/godz. słyszymy, żesilnik się nie męczy, przy tej prędkości obroty wynoszą ok. 2700. Tobardzo zwinny w terenie samochód i jestem z niego zadowolony. Łatwo nim wycofaćczy zawrócić praktycznie w miejscu, przyjeździe przez duże kałuże nie występująproblemy z elektryką.