Parytet w Lasach

Rok wyborczy to źródło mniej lub bardziej interesujących pomysłów. A te przekładają się na codzienne życie mieszkańców Polski. Nie od dziś wiadomo, że Lasy Państwowe są wyczulone na zmiany władzy w kraju. Obecny „prąd polityczny” przygotował wobec tego projekt, który ma zwiększyć poparcie dla ugrupowania podczas jesiennych wyborów parlamentarnych.

Parytety od dawna zajmowały polityków – wszak dzięki nim można zdobyć poparcie silnej „kobiecej” grupy głosujących. Idąc tym tropem, włodarze Lasów postanowili wprowadzić panie do leśnych struktur rządzących. I tak, według informacji otrzymanych w dniu 1 kwietnia, podczas konkursów na stanowisko dyrektorów regionalnych oraz nadleśniczych (już po wpisaniu ich do Ustawy o lasach), wśród kandydatów będzie musiała znaleźć się przynajmniej jedna kobieta. Dodatkowo, każda jednostka LP zostanie zobligowana do zatrudnienia przedstawicielki płci pięknej na stanowisku kierowniczym (inżynier nadzoru, zastępca nadleśniczego – chyba że nadleśniczym jest kobieta, wtedy przepis ten nie będzie obowiązywał).

Z tym pomysłem zgodzić powinny się wszystkie panie zatrudnione w strukturach LP. Zadowolone powinno być także Stowarzyszenie Kobiet Lasu.

Red.