
W tegorocznej 9. edycji konkursu Drzewo Roku Klubu Gaja zwyciężył ponad 200-letni bez czarny z Rzeszowa. Zgłoszony przez mieszkankę osiedla, zdobył aż 2315 głosów internautów! Roślina ma postać drzewiastą, co jest niezwykle rzadko spotykaną formą tego gatunku. Rośnie na skwerze między blokami w samym sercu miasta.
Fot. arch. Klubu Gaja
Najstarsi mieszkańcy pamiętają, że drzewo zawsze było w tymmiejscu i nie wyobrażają sobie życia bez niego. W 2020 r. ten piękny, kochanyprzez rzeszowian bez będzie reprezentował Polskę w międzynarodowym plebiscycieEuropejskie Drzewo Roku.
Drugie miejsce zajęła lipa „Anna” w Kliniskach Wielkich wgminie Goleniów w woj. zachodniopomorskim z 1905 głosami. Trzeci na podiumstanął Dąb Wolności w Głownie w woj. łódzkim, zdobywając 1400 głosówinternautów.
– Niezwykłą wartością tegorocznego zwycięzcy jest to, żekrzew został zgłoszony nie przez instytucję, a osobę prywatną. To dobry znak naprzyszłość. Świadomi znaczenia przyrody i drzew obywatele stanowią tę grupę,która może wspomagać ochronę drzew i krajobrazu naszych miast oraz terenówwiejskich – komentuje Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja.
Statuetka Drzewo Roku 2019 trafi do Haliny Sikory, którazgłosiła bez do konkursu, a także do włodarzy Rzeszowa. – Wiadomość ozwycięstwie naszego bzu czarnego sprawiła mi ogromną radość i wycisnęła łzyszczęścia. Wszystkie drzewa w konkursie są piękne i wyjątkowe, ale wygrywa to,które zbierze wokół siebie najwięcej ludzi. Udało się to skromnemu drzewku bzuczarnego. Bardzo dziękuję wszystkim osobom na niego głosującym. Za zwycięstwo wkonkursie drzewo w podziękowaniu zaszumi o zmroku – mówiła ze wzruszeniemHalina Sikora.
Red.