Ochrona przeciwpożarowa – Szkolenie z akcji gaśniczych

Sezon pożarowy rozpoczęty, a co za tym idzie w teren ruszają stacjonujące w nadleśnictwach samochody patrolowo-gaśnicze. By jeszcze lepiej wykonywać powierzone im zadania, leśnicy z RDLP w Toruniu zaprosili kolegów z dyrekcji szczecineckiej i pilskiej na wspólne zajęcia w Centrum Szkolenia Strzeleckiego LP im. Jana Wendy k. Tucholi. Celem było odświeżenie i usystematyzowanie wiedzy z zakresu gaszenia ognia oraz zdobycie nowych umiejętności w jeździe autem w terenie.

Szkolenie trwało 4 i 5 marca, pierwszy dzień poświęcono naczęść teoretyczną, w której specjaliści z IBL-u i Dyrekcji Generalnej LPutrwalili wiedzę 50 słuchaczy o fizyce pożarów i technice ich gaszenia. Esencjąspotkania była jednak część praktyczna, nastawiona na sprawdzenie wiedzyleśników dotyczącej obsługi samochodów patrolowo-gaśniczych, ale też pilarki –czasem bowiem dojazd na miejsce pożaru mogą blokować złamane drzewa.

Fot. Paweł Dobies

Niemal każde nadleśnictwo w RDLP w Toruniu dysponuje takimpojazdem, dlatego zależy nam na tym, by obsługujący je pracownicy bezpiecznie iszybko mogli dojechać na miejsce pożaru i sprawnie przystąpić do akcjigaśniczej – wyjaśnia ideę Honorata Galczewska z RDLP w Toruniu. Przeszkolenileśnicy są pełni pozytywnych wrażeń i podkreślają, że podobnych inicjatywpowinno być więcej, zwłaszcza że część jednostek organizacyjnych pozyskałaniedawno nowe auta patrolowo-gaśnicze, a niektórzy pracownicy nadleśnictw nigdywcześniej nie prowadzili podobnych pojazdów. Głosy z dołu musiały dotrzeć nasamą górę, gdyż, jak zapewnia Galczewska, potrzebę podobnych szkoleńdostrzeżono już na poziomie DGLP.

Najwięcej emocji wzbudziło jednak spotkanie z instruktoremjazdy samochodem terenowym, Błażejem Grelą, który rozpoczął wykład odbezpieczeństwa jazdy w terenie. Część teoretyczna objęła rzeczy pozorniebanalne, takie jak pozycja za kierownicą, a skończyła się na omówieniuwyposażenia auta, zwłaszcza tego, które może się przydać podczas samotnejsłużby patrolowej. Bez wątpienia ważna okaże się wiedza o prawidłowym ibezpiecznym użytkowaniu podzespołów pojazdu, których w samochodach terenowychjest rzeczywiście sporo. – Przełożeni szkolonych zwracali uwagę na awariepodsystemów w samochodach, części z nich można zapobiegać dzięki ich należytemuużytkowaniu – podaje przykład instruktor, co podkreśla potrzebę organizacjipodobnych szkoleń. – Leśnicy świetnie sobie radzą w terenie przejazdowym, nadrogach gruntowych i szutrach, ale już bardziej wymagająca trasa pokazała, żenawet najlepsi mieli się czego nauczyć. Szczególnie ważne było pokonywaniezjazdów i wjazdów oraz trawersów z autem dociążonym zbiornikiem z wodą, codrastycznie zmienia środek ciężkości pojazdu. Dobrą nauką okazał się teżprzejazd przez piaszczysty grunt – wymienia kolejne korzyści Grela i podkreśla,że leśnicy z wielkim zaangażowaniem uczestniczyli w kursie i docenili możliwośćpraktycznego sprawdzenia swoich umiejętności na torze motocrossowym w CSS LP. 

SLV.