6 grudnia 2006

NIK o Lasach

Co prawda inspektorzy NIK kontrolowali Lasy Państwowe w drugim kwartale 2005 r., a przedmiotem ich zainteresowania były lata 2002–2004, to raport pokontrolny opublikowano dopiero 11 maja br. Inspektorzy jak zwykle nie rozpieszczają kontrolowanych. Główne zarzuty dotyczą charakteru sprzedaży drewna – NIK uważa, że było sprzedawane po zaniżonych cenach, zdarzały się przypadki zawierania umów ze wsteczną datą, drewno oferowano dłużnikom oraz niedostatecznie zabezpieczano podpisywane umowy. Lasom dostało się za narastający problem szkodnictwa leśnego, co obserwowano we wszystkich 10 kontrolowanych rdLP. Wśród uchybień wymieniano też przedwczesny wybór wykonawców planów urządzania dla kilku nadleśnictw oraz spóźnione przedłużenie kilkudziesięciu umów w RDLP w Szczecinku.

6 grudnia 2006

Zemsta kłusowników

W nocy z 17 na 18 maja br. spłonęło gospodarstwo agroturystyczne na Gugnach prowadzone przez Eugeniusza Wilczewskiego, komendanta straży leśnej w Nadleśnictwie Knyszyn (RDLP w Białymstoku). Przyczyną pożaru było podpalenie. Najprawdopodobniej było ono odwetem za akcję przeciwko kłusownikom przeprowadzoną 6 maja. – Złapaliśmy dwóch ludzi na gorącym uczynku, przy skłusowanym łosiu. Odebraliśmy im dwie jednostki broni. Wspierało mnie trzech policjantów – opowiada Wilczewski, który kierował akcją. – Dwa tygodnie później spłonął mi dom…

6 grudnia 2006

Zastępca generalnego odwołany

Mimo że od czasu powołania dyrektora generalnego minęło już niemal pół roku, zmiany kadrowe wciąż trwają. I to na najwyższych szczeblach Lasów Państwowych. 19 maja br. przekonał się o tym Janusz Zaleski, dotychczasowy zastępca ds. gospodarki leśnej.

21 listopada 2006

Ssang Yong Kyron

Wśród samochodów oferowanych przez koreańską firmę Ssang Yong znajduje się również SUV o nazwie Kyron. Nie jest to auto stricte terenowe – choćby dlatego, że nie ma blokady mechanizmu różnicowego – ale może konkurować z wieloma pojazdami tej klasy.Marka ta jest jeszcze dość rzadko spotykana na polskich drogach, ale sprzedaż rośnie dynamicznie, a na Międzynarodowych Targach w Lublinie zdobyła drugie miejsce w kategorii aut terenowych. Samochód w odróżnieniu od prezentowanego tu już Rodiusa nie ma udziwnionej stylistyki. To „klasyczny” w kształcie SUV, z unoszącą się lekko ku tyłowi linią nadwozia, agresywnym przodem i nieco bezbarwnym tyłem ze stosunkowo niedużą szybą. Żadnej awangardy. Podobnie jest z wnętrzem pojazdu, gdzie na szczęście postawiono na funkcjonalność, a nie na udziwnienia. Wnętrze jest obszerne, a kąt oparcia dzielonej w stosunku 1/2 tylnej kanapy można regulować, co zwiększa komfort podróżowania. Kierujący siedzi wygodnie (zastrzeżenie może budzić nienajlepsze trzymanie fotela na boki) i ma niezłą widoczność do przodu i na boki. Nieco gorzej jest z widocznością do tyłu, ale rekompensują to duże boczne lusterka i akustyczny asystent parkowania. Do sporego, 625-lit-rowego bagażnika jest dostęp zarówno po otwarciu klapy, jak i uniesieniu tylnej szyby.

18 listopada 2006

Wypadki w Lasach Państwowych

Dane dotyczące wypadków i chorób zawodowych pracowników LP publikujemy dzięki uprzejmości Piotra Gotowickiego z DGLP, zajmującego się sprawami bhp w Lasach. Zostały one zaprezentowane podczas seminarium pt. ,Bezpieczeństwo prac w nowoczesnym leśnictwie” w trakcie tegorocznych Targów EKO-LAS w Tucholi.Wynika z nich, że pomimo spadku zatrudnienia (w 1998 r. w LP pracowało 36 727 osób, w 2005 r. – 25 970) co roku w lasach dochodzi do ponad 300 wypadków i niestety w okresie ostatnich ośmiu lat nie było roku bez wypadków śmiertelnych. Warto też nadmienić, że główną przyczyną wypadków (rejestrowaną na statystycznych kartach wypadków) są nieprawidłowe zachowania pracowników (w tym np. nieużywanie sprzętu ochronnego). Leśnicy coraz częściej chorują też na boreliozę (w 2005 r. stwierdzono 174 przypadki zachorowań, podczas gdy w 1994 r. zaledwie 2). W zeszłym roku PGL LP wydały na profilaktykę (szczepienia, badania i inne zabiegi wynikające m.in. z zapisów Ustawy o lasach, PUZP) ponad 1,5 mln zł. Redakcja

17 listopada 2006

Fotoliga – październik 2006

Idzie Pani Jesień, koszyk jabłek niesie – tak w skrócie można scharakteryzować tematykę zdjęć nadesłanych do redakcji na październikową edycję naszego konkursu. Jesień sprzyja melancholijnym nastrojom. Znalazły one ujście w fotografowaniu jesiennych pejzaży, płonących czerwienią liści drzew, osnutych mgłą uroczysk. Część autorów wyłamała się jednak z konwencji nostalgicznego widzenia tej pory roku i przysłała zdjęcia humorystyczne, wprawiając tym samym jurorów w doskonały nastrój. Przypominamy, że do finału konkursu zostały już tylko dwie edycje! Warto wytrwać do końca, warto zawalczyć o wyższą pozycję. Pojedynek na szczycie fotoligi o najwyższe fotograficzne laury na pewno będzie fascynujący. Wszystkim satysfakcję z pewnością przyniesie wykonana w ciągu całego roku liczba pięknych, przyrodniczych fotografii. Zwycięzcą październikowej edycji (na którą nadesłano 222 zdjęcia) został Jerzy Potocki, zdobywając za tryptyk ,Inny punkt widzenia” 31 pkt. Przykład pana Jerzego, który regularnie przysyłał swoje fotografie, pokazuje, że warto być wytrwałym i walczyć do końca. Wysyłamy mu w nagrodę lornetkę Ecotone, album fotograficzny wydawnictwa Multico, komplet albumów na zdjęcia od firmy Henzo-Foto Kwiatek, nóż, niezbędnik i latarkę od firmy Togo oraz koszulkę z nadrukiem od KaRoKi. W zeszłym miesiącu ogłaszaliśmy wielkie zmiany w czołówce naszej fotoligi, a w tej edycji mamy już nowego lidera, którym jest Andrzej Szebiotko! Za nim plasują się Marcin Karetta i Łukasz Łukasik. W klasyfikacji pracowników Lasów Państwowych i parków narodowych w dalszym ciągu prowadzi Henryk Janowski. Najwyżej notowanym adeptem leśnictwa pozostaje Krzysztof Bukała. Serdecznie gratulujemy zwycięzcy i zachęcamy wszystkich do dalszego udziału w konkursie! Redakcja

9 listopada 2006

Mała Elmia

Pomysł organizowania targów leśnych raz do roku okazał się strzałem w dziesiątkę. Wystawcy zjawili się nader licznie, zaś zwiedzający porównywali tegoroczne przedsięwzięcie do największej tego typu imprezy na naszym kontynencie – szwedzkiej Elmia Wood. W dniach 6–8 września pod Tucholą odbyły się X Targi Gospodarki Leśnej, Przemysłu Drzewnego i Ochrony Środowiska „Eko-Las”.Zaczęło się pechowo. Forwarder wjeżdżając na teren targów uszkodził konstrukcję głównej bramy. Naprawiono ją w ostatniej chwili przy pomocy strażackiego podnośnika. Nieco zdezorganizowało to uroczystość otwarcia targów, ale na szczęście nikt nie przyjechał tu wysłuchiwać przemówień dygnitarzy. Ważne było to, co za bramą.

7 listopada 2006

Zapach lasu przeciwdziała globalnemu ociepleniu

O tym, że lasy – pochłaniając dwutlenek węgla – osłabiają efekt cieplarniany, wiadomo nie od dziś. Ale szwedzcy naukowcy niedawno odkryli, że moc przeciwdziałania globalnemu ociepleniu mają nie tylko procesy fotosyntezy zachodzące w liściach i igłach, ale nawet… woń sosnowego lasu! Wyniki ich badań opublikowane zostały w prestiżowym czasopiśmie naukowym „Science”. Specjaliści zajmujący się badaniem zmian klimatycznych od dawna mieli problemy ze zbilansowaniem równań dotyczących globalnego ocieplenia. Mówiąc w skrócie, nasza planeta nagrzewała się wolniej, niż wynikało to z ich obliczeń. Tak jakby w atmosferze było coś, co powstrzymuje dopływ energii cieplnej.

7 listopada 2006

Białowieża w Senacie

Z inicjatywy Biura Inicjatyw Społecznych Kancelarii Prezydenta RP doszło do spotkania senackiej Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska poświęconego problemom ochrony Puszczy Białowieskiej. Posiedzenie, które odbyło się 23 czerwca br., zgromadziło przedstawicieli wielu podmiotów zainteresowanych losem puszczy. Uczestniczyli w nim m.in. Jan Szyszko minister środowiska, Ryszard Kapuścinski zastępca dyrektora generalnego LP, Józef Popiel dyrektor BPN, Jan Wójcik i Włodzimierz Jędrzejewski dyrektorzy ZBS PAN, Bogdan Jaroszewicz dyrektor Stacji Geobotanicznej UW oraz przedstawiciele władz województwa podlaskiego, samorządów i organizacji pozarządowych.

25 października 2006

Zniszczony mundur

W tym roku w trakcie gaszenia pożaru drzewostanu w sąsiednim leśnictwie zniszczeniu uległa znaczna część mojego umundurowania, które miałem wówczas na sobie. Obecnie nie nadaje się ona do użytkowania (mundur, kapelusz, buty – wszystko jest nadpalone lub przesiąknięte wonią spalenizny niemożliwą do usunięcia). Czy w takim przypadku muszę samodzielnie odkupić mundur, czy przysługuje mi w tej sytuacji jakaś pomoc od nadleśnictwa?

idź do strony: