NIK o Lasach

Co prawda inspektorzy NIK kontrolowali Lasy Państwowe w drugim kwartale 2005 r., a przedmiotem ich zainteresowania były lata 2002–2004, to raport pokontrolny opublikowano dopiero 11 maja br. Inspektorzy jak zwykle nie rozpieszczają kontrolowanych. Główne zarzuty dotyczą charakteru sprzedaży drewna – NIK uważa, że było sprzedawane po zaniżonych cenach, zdarzały się przypadki zawierania umów ze wsteczną datą, drewno oferowano dłużnikom oraz niedostatecznie zabezpieczano podpisywane umowy. Lasom dostało się za narastający problem szkodnictwa leśnego, co obserwowano we wszystkich 10 kontrolowanych rdLP. Wśród uchybień wymieniano też przedwczesny wybór wykonawców planów urządzania dla kilku nadleśnictw oraz spóźnione przedłużenie kilkudziesięciu umów w RDLP w Szczecinku.

Jako nielegalne uznano zwiększanie rozmiaru pozyskania w 12 rdLP, zaś jako nierzetelne – przypadki nie ujmowania w skorygowanych planach finansowo-gospodarczych decyzji dyrektora generalnego LP w sprawie zwiększania planów pozyskania.
Skąpe słowa uznania NIK wyraził wobec skrócenia średniego okresu działania nadleśnictw bez planów urządzania lasu, ale już brak 5% programów ochrony przyrody nadleśnictw spotkał się z krytyką. Pozytywnie oceniono prowadzenie gospodarki leśnej, m.in. terminowość realizacji zadań z zakresu hodowli.
RAZ