Konferencja prasowa Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych w Sejmie była planowana początkowo na 26 lipca, jednakże w tym terminie jej przeprowadzenie okazało się niemożliwe ze względu na burzliwą manifestację górników, która praktycznie uniemożliwiała komukolwiek dotarcie do gmachu na Wiejskiej.Jednak następnego dnia dyrektorzy Kot, Lenart, Wójcik i Zaleski (dyrektor Dawidziuk był na urlopie) spotkali się w Sejmie z gronem dziennikarzy, którym wręczono wydany bardzo starannie pod względem edytorskim Raport o stanie lasów w Polsce za 2004 rok.

Termin prezentacji tego niezwykle ciekawego dokumentu, z którego nieraz będziemy korzystać w naszej publicystyce, był dobrany o tyle niefortunnie, że znajdujący się w gmachu Sejmu dziennikarze, świadomi, że jest to ostatnie posiedzenie w tej kadencji parlamentu usiłowali przede wszystkim ułowić posłów, żegnających się z posadami i wyciągnąć ich na zwierzenia na temat dalszych planów życiowych. Stąd zainteresowanie tak ważną konferencją okazało się stosunkowo nieduże, czemu usiłował zaradzić poseł Żelichowski deklarując z właściwym sobie poczuciem humoru, że występuje w charakterze dziennikarza, co potwierdził czynem, zasiadając w ławach prasowych.

Z wystąpień przedstawicieli DGLP dziennikarze mogli dowiedzieć się przede wszystkim o tym, że lasy w Polsce znajdują się w dobrej kondycji. Choć w 2004 roku drastycznie spadły zalesienia, jednak powierzchnia lasów w Polsce wciąż rośnie, by w 2020 roku osiągnąć zakładane 30% lesistości kraju.

Wzrasta również przeciętny przyrost roczny grubizny brutto, sięgający w ostatnich 5 latach przeciętnie 7,48 m3 na hektar rocznie.

Dobra jest również kondycja finansowa PGL LP. Jeżeli w 2003 roku zysk wyniósł 37 mln to w 2004 już 68 mln, a na rok 2005 planuje się podobny wynik finansowy.

Tradycyjnie postraszono też dziennikarzy przerażającą wizją prywatyzacji lasów, do której dążą jakieś nieokreślone bliżej siły. Nie sprecyzowano jednak kto ma takie zakusy, zwłaszcza w sytuacji, gdy – jak przyznali przedstawiciele DGLP – żadna licząca się siła polityczna w Polsce nie kwestionuje państwowego charakteru lasów.

Dyrektorzy pochwalili się także znaczącymi wydatkami na edukację ekologiczną (6-7 mln rocznie), rzeczywiście imponującymi wydatkami na inwestycje drogowe (wynoszącymi – bez środków nadleśnictw – aż 75 mln w 2004 roku, oraz realizowanym dużym programem małej retencji.
Konferencję przygotował nowy rzecznik prasowy DGLP Przemysław Przybylski.

MTR

Pełny tekst Raportu znajduje się tutaj

Fot. A. Sawicki