
Do Skrwilna (woj. kujawsko-pomorskie) zjechali się pasjonaci i eksperci w dziedzinie pielęgnacji drzew, by uczestniczyć w mistrzostwach Polski we wspinaczce drzewnej (2–3 czerwca). Zawody przyciągnęły arborystów nie tylko z Polski, ale i z zagranicy. Dzień przed zawodami ich uczestnicy szkolili się w zakresie ochrony systemów korzeniowych drzew.
Organizująca mistrzostwa Federacja Arborystów Polskichwybrała na miejsce rozgrywek zabytkowy park w Skrwilnie. Otwarta imprezaprzyciągnęła lokalną społeczność – dla wielu mieszkańców gminy był to pierwszykontakt z „drzewołazami”. Korzyści z ulokowania zawodów były obopólne – wzamian za udostępnienie miejsca arboryści wykonali prace pielęgnacyjne drzew wparku. Widzowie mieli też szansę powspinać się na drzewa pod czujnym okiemfachowców.
Same zawody zostały podzielone na pięć odbywających sięsymultanicznie konkurencji: wspinaczka po linie, umieszczanie liny na drzewie,wspinaczka po pniu, praca w koronie oraz udzielanie pomocy poszkodowanemu wkoronie. Zawodnicy z największą zbiorczą punktacją weszli do pokazu mistrzów odbywającegosię drugiego dnia. Spośród 29 startujących do niedzielnego etapuzakwalifikowali się: Damian Gacek, Bendeguz Lajko (Węgry), Michał Macan, TomekFranikowski i Marcin Anczakowski. I to właśnie do Marcina „Szpili”Anczakowskiego powędrował tytuł mistrza Polski (powrócił do niego po dwóchlatach, kiedy to lepszy okazywał się Michał Macan). Pierwsza trójka opróczatrakcyjnych nagród rzeczowych otrzymała możliwość wyjazdu ma mistrzostwaEuropy we Francji. Na zdobywcę tytułu mistrza Polski w przyszłym roku czekaponadto bilet na turniej w Stanach Zjednoczonych.
SLV.