Sztuka wabienia jeleni (film DVD) Wojciech Misiukiewicz OIKOS 2007 Film jest kolejną propozycją bliższego przyjrzenia się tajnikom łowiectwa. Autor zabiera nas w mistyczny świat jelenich godów. Korzystając z wieloletniego doświadczenia wytrawnych myśliwych-jeleniarzy Jerzego Ślusarskiego i Bogdana Michalaka, prezentuje tajniki polowania w czasie rykowiska. Obydwu przewodników lepiej nie można było wybrać. Pierwszy ma na rozkładzie ponad 150 byków (pokazany w filmie gabinet myśliwski Ślusarskiego z pewnością wzbudzi zazdrość niejednego nemroda), drugi jest mistrzem wabienia.
Film (50 min.) składa się z dwóch przeplatających się warstw. W pierwszej poznajemy ogólną wiedzę o gatunku, jego znaczeniu gospodarczym w Polsce, podstawach hodowli, trofeach i ich wartości oraz roli jelenia w kulturze łowieckiej. W drugiej Jerzy Ślusarski opowiada o tym jak przygotować się do polowania, jak i co obserwować w lesie, by posiąść wiedzę niezbędną do podjęcia decyzji o strzale. Przybliża też różnice w polowaniach z ambony i podchodu, dzieląc się tajnikami podkradania się do zwierząt. Opowiada też o własnoręcznie wykonanych wabikach z barszczu Sosnowskiego i tekturowej rury. Szczególnie w tym pierwszym przypadku rady doświadczonego myśliwego pomogą uniknąć nieprzyjemności, które może wywołać ta parząca roślina. Myśliwy opowiada też o ciekawych i nietypowych spotkaniach z bykami.
Filmowe rady Bogdana Michalaka mogą przydać się nie tylko w czasie polowania. Opowiada i demonstruje on głosy łań i byków, w większości związane z rykowiskiem. Wabiarz prezentuje głosy byków w różnych klasach wieku, w różnym nastroju i „stanie posiadania” (z łaniami i bez łań). Mówi też o zasadach wabienia, zaletach i wadach różnych typów wabików (od własnych dłoni po róg). Istotnym dodatkiem do pokazu różnorodnych głosów, które wykonuje Michalak, są uwagi o podchodzeniu byka wydającego konkretny głos. Jak się okazuje na inne rzeczy zwraca się uwagę podchodząc dorodnego byka prowadzącego łanie, a na inne zbliżając się do samotnego samca szukającego zaczepki z rywalem.
Nie obejdzie się też bez odrobiny krytyki. Zrozumiałe, że film jest przeznaczony przede wszystkim dla myśliwych, więc śmierć byka nie powinna ich razić. Jednak jak na film tej długości jest jej zbyt dużo, została pokazana kilkukrotnie i to ze szczegółami (np. przedśmiertne drgawki). Zabrakło natomiast sedna jelenich godów, a więc zdjęć walki byków czy zbliżenia z łanią, a w końcu o to w rykowisku chodzi – o przekazanie życia, nie znalezienie śmierci. Film można zamawiać na www.sklep-oikos.net.pl
SoWa (przed ekranem)