Ochrona przyrody – Polska ponownie przed Trybunałem

3 grudnia Komisja Europejska podjęła decyzję o skierowaniu sprawy przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie naruszeń dyrektywy ptasiej i siedliskowej, stanowiących podstawę funkcjonowania sieci Natura 2000. Jest to pokłosie skarg dotyczących obu tematów, które zostały złożone w 2016 i 2017 r. przez Pracownię na rzecz Wszystkich Istot, Fundację Frank Bold i WWF, Client Earth, Fundację Las Naturalny i Fundację Dzika Polska.


Pierwsza sprawa dotyczyła zapisów ustawy o lasach, które głoszą, że gospodarka leśna wykonywana zgodnie z wymaganiami dobrej praktyki w zakresie gospodarki leśnej nie narusza przepisów (…) ustawy o ochronie przyrody. Zdaniem organizacji ekologicznych, których opinię podzieliła Komisja, wprowadzony w 2016 r. dopisek stoi w sprzeczności z wymogami ochrony gatunków w ramach dyrektywy ptasiej i siedliskowej.

Druga sprawa jest pokłosiem konfliktu o czynności prowadzone z zakresu gospodarki leśnej w Puszczy Białowieskiej. Za pośrednictwem Rzecznika Praw Obywatelskich organizacje ekologiczne próbowały wówczas podważyć aneks do pul Nadleśnictwa Białowieża z 2016 r. zwiększający rozmiar pozyskania drewna. Jednak zarówno Wojewódzki, jak i Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę, wyjaśniając, że czynności w sprawie zatwierdzenia aneksu do planu urządzenia lasu dotyczą mienia Skarbu Państwa, który reprezentowany jest przez Lasy Państwowe. Podejmowane czynności nie mają charakteru zewnętrznego, nie mają bowiem adresata, do którego są kierowane. Czynności podejmowane przez ministra ds. ochrony środowiska mają charakter wewnętrzny i są związane z zarządzaniem mieniem Skarbu Państwa. Dlatego też zatwierdzenie pul nie następuje w formie decyzji administracyjnej. Wobec tego obrońcy przyrody zdecydowali się skierować sprawę do KE, która uprzedza, że przed wydaniem odpowiedniego zezwolenia pul-e muszą zostać poddane ocenie pod kątem ich wpływu na obszary Natura 2000. KE dostrzega, że o ile owe plany podlegają ocenie, o tyle polskie prawo nie zapewnia dostępu do wymiaru sprawiedliwości w odniesieniu do tych planów. Ponieważ mogą one mieć istotny wpływ na obszary Natura 2000, społeczeństwo jest pozbawione skutecznej ochrony sądowej.

Postępowanie przed TSUE jest ostatnim krokiem w przypadku, gdy KE dostrzeże nieścisłości prawa krajowego z unijnymi dyrektywa-mi. W pierwszej sprawie, jeszcze w 2016 r., Komisja wezwała Polskę do usunięcia uchybień (w przypadku sporu o Puszczę Białowieską stało się to w 2018 r.), a później wystosowała jeszcze uzasadnioną opinię. Działanie to w podobnych sporach można uznać za ostatnie ostrzeżenie. W ocenie KE nasz kraj, pomimo deklaracji poprawy stanu rzeczy, nie podjął żadnych działań, by naprawić zaistniałą sytuację.

Red.