
– Lasy znów mogą stać się naprawdę stare, rzeki mogą wykształcić łęgi bliskie przyrody, a torfowiska znowu mogą z czasem wytworzyć grubą warstwę torfu – mówi minister Steffi Lemke
Wolna Przyroda i Klimat (niem. KlimaWildnis) to nazwa nowego niemieckiego instrumentu subwencyjnego, który został uruchomiony w listopadzie 2024 roku. Subwencja ma stymulować tworzenie sieci obszarów wolnej przyrody, mogącej się spontanicznie adaptować do zmiany klimatu.
– Na obszarach KlimaWildnis przyroda może się sama przystosowywać do skutków kryzysu klimatycznego – podkreśliła Steffi Lemke, minister w niemieckim rządzie federalnym odpowiedzialna za środowisko, ogłaszając nową subwencję. Została ona udostępniona w ramach Programu Działań na rzecz Naturalnej Ochrony Klimatu. Subwencja Wolna Przyroda i Klimat stanowi uzupełnienie funkcjonującego od 2019 r. federalnego programu subwencyjnego Fundusz na rzecz Wolnej Przyrody. Obydwa instrumenty subwencyjne służą zwiększaniu powierzchni obszarów dzikiej przyrody i zagęszczaniu ich sieci w Niemczech.
– Lasy znów mogą stać się naprawdę stare, rzeki mogą wykształcić łęgi bliskie przyrody, a torfowiska znowu mogą z czasem wytworzyć grubą warstwę torfu. Wszystko to służy zdrowemu bilansowi wodnemu oraz przeciwdziała suszy i powodziom. Rośliny i zwierzęta mogą ewoluować i przystosowywać do zmieniających się warunków środowiska. Dzięki temu wyposażamy się w broń przeciwko kryzysowi klimatycznemu, a także możemy uczyć się od natury, jak radzić sobie ze zmianami – dopowiedziała minister Lemke.
Poprzez subwencję Wolna Przyroda i Klimat subsydiowane jest nie tylko samo tworzenie i chronienie obszarów KlimaWildnis, lecz także prowadzenie stosownej działalności doradczej na miejscu. Ponadto tzw. ambasadorowie KlimaWildnis mają starać się o to, aby sieć rozwijała się optymalnie pod kątem struktury jej połączeń.
Źródło: www.forstpraxis.de