Jak powiększyć Park Narodowy? – Raport ClientEarth

Polityka Insight (firma analityczno-informacyjna) i organizacja pozarządowa ClientEarth opublikowały wspólnie raport „Polskie Parki Narodowe – dlaczego od 20 lat nie powstał w Polsce park narodowy i jak to zmienić”. Raport rozwija propozycje, jakie ClientEarth zgłaszał w tym zakresie już w 2011 roku.

Według raportu rozwój sieci parków narodowych w Polsce został zablokowany przez wprowadzony w 2000 r. przepis wymagający uzgodnienia granic nowo tworzonego lub powiększanego parku narodowego z samorządami gmin, powiatów i województw, na których terenie miałby powstać nowy park. Takie uzgodnienia udało się uzyskać tylko dla utworzenia Parku Narodowego Ujście Warty (2001), uszczegółowienia granic Tatrzańskiego Parku Narodowego (2003), powiększenia Słowińskiego Parku Narodowego (2004), niewielkiego powiększenia Karkonoskiego Parku Narodowego (2016) i niewielkiego zwiększenia powierzchni Poleskiego Parku Narodowego (2017).

Raport przybliża także mniej znane niuanse tego przepisu – m.in. funkcjonuje w nim zapis mówiący o tym, że o uzgodnienie samorządu powinna występować Rada Ministrów, opracowawszy wpierw gotowy projekt rozporządzenia, czego zapewne nie zrobi, nie mając uzgodnień… samorządu.

ClientEarth proponuje rozwiązanie tego problemu poprzez „przekształcenie modelu uzgodnienia w rozbudowaną ścieżkę konsultacji” (tylko z gminami, nie z innymi szczeblami samorządu). Wg propozycji obligatoryjnym elementem konsultacji miałoby być przedstawienie przez rząd analizy skutków społeczno-gospodarczych utworzenia bądź powiększenia parku narodowego, a gdyby ta analiza wskazywała na straty gminy – kwota tych strat miałaby być zrekompensowana w formie „subwencji parkowej”. Raport przedstawia ramową propozycję metodyki takiej analizy, którą należało by doprecyzować w rozporządzeniu. „Subwencja parkowa” miałaby być wypłacana corocznie z budżetu gminom, w których utworzono nowy lub powiększono istniejący park narodowy, a jej wysokość miałaby być co roku aktualizowana na podstawie wyników analizy utraconych korzyści, skonfrontowanych z rzeczywistymi przychodami gmin.

Raport proponuje także, by m.in. parki narodowe płaciły gminom 100% podatku leśnego od swoich lasów (na co należałoby zwiększyć im dotację budżetową); rezerwować w parkach narodowych pulę drewna (w przypadku pozyskania go w lasach parku narodowego) do sprzedaży okolicznym mieszkańcom; powierzyć parkom gospodarkę łowiecką i wypłacanie odszkodowań za szkody łowieckie w otulinach albo przynajmniej dać parkom narodowym prawo uzgadniania, a nie tylko opiniowania planów łowieckich; w przypadku tworzenia lub powiększania parku narodowego dać ustawową gwarancję zatrudnienia pracownikom likwidowanych nadleśnictw; zlikwidować finansowanie wybranych działań w parkach przez Lasy Państwowe z funduszu leśnego, a w zamian utworzyć Fundusz Parków Narodowych jako państwowy fundusz celowy zasilany przez 1% przychodów ze sprzedaży drewna przez Lasy Państwowe, 1% opłat i kar wpływających do NFOŚiGW za korzystanie ze środowiska, 1% przychodów Wód Polskich za usługi wodne oraz 1% przychodów województw za wyłączanie z produkcji gruntów rolnych.

Wcześniej podejmowano już próby zmiany prawa o tworzeniu parków narodowych. W 2011 r. do Sejmu wpłynął obywatelski projekt ustawy dotyczący zniesienia „prawa weta” samorządów wobec tworzenia parków narodowych, a w 2018 r. projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie przyrody składała grupa posłów Nowoczesnej. Obecny rząd od 2019 r. pracuje nad „ustawą o parkach narodowych”, do dziś jednak nie pokazano jej aktualnego projektu.

BaszA