7 marca 2008

Kia Picanto

W swoim czasie dużym powodzeniem w Lasach cieszyły się poczciwe maluchy, które miały sporo zalet: jak wehikuł się zepsuł, można było go wziąć pod pachę i zanieść do domu, a naprawić na podwórku. Nie ma już takich prostych samochodów, ale dostępne auta mają sporo innych zalet.W  2003 r. na targach we Frankfurcie pokazano po raz pierwszy Kia Picanto. Europejczycy zobaczyli ją pierwsi, bo producent nie ukrywał, że jest to model celowany właśnie na rynki europejskie. Na tej samej wystawie pokazano również Fiata Pandę i od tej pory te dwa auta konkurują ze sobą. Picanto odnosił spore sukcesy: od momentu wejścia na rynek sprzedano (tylko w Europie) ponad ćwierć miliona tych pojazdów). Koreańczycy zdecydowali się więc na jego modernizację i… obniżenie ceny!

6 marca 2008

Fotoliga 2008 – Woda w lesie

Płynął strumyk przez zielony las… Wydawałoby się, że nie ma nic prostszego do fotografowania. Woda nie ucieknie spłoszona, nie trzeba na nią czatować. Okazało się jednak, że to tylko i aż „Woda w lesie”. Edycja pokazała, jakie ten żywioł sprawia fotografom problemy. Jak trudno uchwycić wartkość leśnej rzeki, oddać niezwykłe odbicie w kroplach rosy, lustrzany wizerunek drzew w śródleśnym stawie. Woda bywa opornym obiektem – czasami piękna, „tajemnicza Świteź” na zdjęciu wychodzi jak zwykłe bajoro. Jednak gdy woda w końcu „pozwoli” się sfotografować – ujawnia swoją magię i wynagradza wszystkie trudności. Niektórzy spojrzeli na temat nietypowo i zgarnęli dodatkowe punkty za oryginalną interpretację tematu. Przecież woda to także ożywczy napój podczas znojnej pracy w lesie. Do redakcji w marcu i kwietniu napłynęło 107 „wodnych” zdjęć. Zwycięstwo tej edycji wywalczył sobie Marcin Nawrocki, który zdobył 8,5 pkt. Serdecznie gratulujemy! Panu Marcinowi wysyłamy nagrody: Lornetkę od Ecotone, album od wydawnictwa Multico, Samochodowy Atlas Turystyczny od wydawnictwa Demart, mapy od Sygnatury, koszulkę termoaktywną od Graffa, album kieszonkowy od wydawnictwa Solis, koszulkę z nadrukiem od KaRoKi. Jak po dwóch edycjach kształtuje się fotoliga? Prowadzi Marcin Nawrocki. Kolejne miejsca w rankingu ogólnym zajmują Grzegorz Sawko i Ryszard Czaplewski, który w rankingu dla pracowników LP figuruje na pierwszym miejscu (cieszy nas, że aż tylu leśników bierze udział w naszej rywalizacji). Wśród adeptów leśnictwa w dalszym ciągu prowadzi Tomasz Sczansny. Niektórzy uczestnicy mają taką samą liczbę punktów – warto zawalczyć i wyprzedzić „fotoligowego sąsiada”. Zachęcamy gorąco do fotograficznego pojedynku. „Z życia leśnika” – na te fotografie czekamy z niecierpliwością. Z pewnością będzie to jedna z najbarwniejszych edycji. Zbliża się połowa rywalizacji – coraz mniej czasu na zmianę swojej pozycji w fotolidze, a jednocześnie aż trzy szanse na poprawienie wyniku. Życzymy powodzenia i samych „10”!

4 marca 2008

Konkurs fotograficzny – nagrody

Zwycięzca konkursu otrzymuje: Nagrodę pieniężną w wysokości 1200 zł ufundowaną przez Sumi-Agro Poland – m.in. importera środków ochrony roślin www.sumi-agro.com.pl […]

24 lutego 2008

Fiat Sedici

Fiat już od dziesiątków lat lubi liczbowe nazwy modeli. Sedici to w tłumaczeniu z włoskiego ,szesnaście” i nazwa ta (iloczyn 4×4) ma podkreślać zastosowany w tym aucie napęd na obie osie.Jedni producenci samochodów wykradają konkurencji plany rozwiązań technicznych aut (patrz afera szpiegowska w Formule 1), inni wolą legalną i całkiem owocną współpracę. Jej przykładowym efektem jest produkowane w Esztergom na Węgrzech japońskie auto, którego desing opracował sam Giorgetto Giugiaro, sprzedawane w Europie pod dwiema markami. Suzuki SX już prezentowaliśmy, dziś przedstawiamy Fiata Sedici.

24 lutego 2008

Fotoliga – finał XI edycji

Nadszedł czas ogłoszenia oficjalnych wyników XI edycji naszego konkursu fotograficznego „Las w moim obiektywie 2007”. Wszyscy, którzy śledzili konkursowe zmagania, nie mieli wątpliwości, że zwycięzcą zostanie Henryk Janowski, który aż trzykrotnie triumfował w comiesięcznej rywalizacji. Leśniczy z Nadleśnictwa Resko okazał się najlepszym fotografem stycznia, maja i lipca. Był także pierwszym zawodnikiem, któremu udało się „rozbić bank”, czyli zdobyć maksymalną notę 10 punktów za jedno zdjęcie. Trzeba podkreślić, że jest to wyczyn nie na lada, gdyż fotograficzne gusta sześciorga szacownych jurorów są bardzo zróżnicowane. Pan Henryk w pełni zasłużył więc na nagrody ufundowane przez naszych sponsorów: nagrodę pieniężną w wysokości 1200 zł od OW Oikos, wydawcy „Lasu Polskiego”, komplet odzieży od Graffa, producenta odzieży myśliwskiej i wędkarskiej oraz weekendowy pobyt dla dwóch osób w Parku Narodowym Ujście Warty, połączony ze spływem kajakowym, od BTP „Dudek”. Zwycięzca otrzyma również zegarek od Togo, importera i dystrybutora sprzętu dla leśników i myśliwych oraz okazały album „Świat w trzech wymiarach” ufundowany przez Wydawnictwo Demart. Drugie miejsce zajął Paweł Bieniewski, który tym samym udowodnił, jak bardzo w naszym konkursie liczy się stabilna, wysoka forma, żelazna konsekwencja i… powtarzalność. Pan Paweł w miesięcznej rywalizacji wygrał wprawdzie tylko raz, za to w łącznej punktacji wyprzedził Annę Dobrowolską i Jana Bobera, którzy triumfowali dwukrotnie. Zdobywca drugiego miejsca otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 800 zł ufundowaną przez OW Oikos, album „Świat w trzech wymiarach” (Demart) oraz „Księgę ziół” od Wydawnictwa Solis. Pani Anna i Pan Jan otrzymają te same publikacje oraz 500 złotych.

19 lutego 2008

Chojnowski Park Krajobrazowy

Chojnowski Park Krajobrazowy – nowe wydawnictwaLasy w sąsiedztwie Warszawy do niedawna nie miały szczęścia do wydawnictw. Mimo olbrzymiego zainteresowania turystycznego i rekreacyjnego przez lata brakowało solidnych przewodników i opracowań umożliwiających odwiedzenie skrytych wśród nich atrakcji przyrodniczych i kulturowych. Ze zrozumiałych względów wyjątkiem był tu Kampinoski Park Narodowy. Szczególną pustką wydawniczą charakteryzowały się Lasy Chojnowskie, w znacznej części pokrywające się granicami z obszarem Chojnowskiego Parku Krajobrazowego. Na szczęście dzięki staraniom Zespołu Parków Krajobrazowych Mazowieckiego, Chojnowskiego i Brudzeńskiego i przy współpracy z Wydawnictwami: Rewasz, Compass i Hajstra dotkliwa pustka została wypełniona. Oto na przełomie 2007 i 2008 roku pojawiły się aż trzy publikacje poświęcone temu terenowi.

19 lutego 2008

Fotoliga – grudzień

Nadszedł czas ostatecznych podsumowań i rozstrzygnięć. Grudniowe posiedzenie komisji trwało bardzo długo. Jurorzy oceniali nie tylko zdjęcia nadesłane na miesięczną edycję, ale także jeszcze raz oglądali fotografie z całego roku (w sumie było ich ok. 1100). Musieli bowiem zdecydować, które prace trafią na pokonkursową wystawę, a także wybrać tę jedną najlepszą, godną zaszczytnego wyróżnienia Grand Prix. Sporom i dyskusjom zdawało się nie być końca. Na szczęście po wielogodzinnym posiedzeniu udało się osiągnąć kompromis. W tym momencie nie zdradzimy jeszcze, kto jest autorem zdjęcia roku i co ono przedstawia. Podsumowanie całego konkursu zamieścimy w następnym numerze „Lasu Polskiego”. Pełny ranking znaleźć można już teraz na stronach www.laspolski.net.pl i tam też każdy może odczytać swoją punktację. Uchylając rąbka tajemnicy już teraz możemy potwierdzić, że grudniowa edycja konkursu nie przyniosła zasadniczych zmian. Pozycję lidera obronił Henryk Janowski, który okazał się również najlepiej fotografującym leśnikiem. Drugie miejsce zajął startujący w rankingu ogólnym Paweł Bieniewski. Najwyżej sklasyfikowanym uczeniem/studentem okazał się Kosma Gutowski. Finał XI edycji dopiero przed nami, a teraz najwyższa pora na poznanie laureata grudniowych zmagań fotograficznych. Został nim duet Anna Dobrowolska i Jan Bober za pracę „Przyjaciółka sokolnika”. Do Pani Anny i Pana Jana trafią cenne nagrody: lornetka Ecotone, albumy od wydawnictw Forest i Multico, mapy od Wydawnictwa Sygnatura, atlasy samochodowe od Wydawnictwa Demart, kieszonkowy atlas skał i minerałów od Wydawnictwa Solis, ramka na zdjęcie od firmy Henzo-Foto-Kwiatek, nóż od firmy Togo, koszulka termiczna od firmy Graff oraz t-shirt z nadrukiem od KaRoKi. Serdecznie gratulujemy zwycięskiej parze i gorąco zachęcamy wszystkich do udziału w XII edycji konkursu fotograficznego „Las w moim obiektywie 2008”, przypominając o nowym regulaminie oraz konieczności dołączania do zdjęć kuponu. Redakcja

5 lutego 2008

Drzewa iglaste i owady na nich żerujące

Drzewa iglaste i owady na nich żerujące J. Stocki, S. Kenelski, R. Dzwonkowski OW MULTICO 2008Popularność potężnej książki („Drzewa iglaste i owady na nich żerujące” – 2000 i 2005 r.), poświęconej owadom żerującym na drzewach iglastych, zachęciła wydawnictwo do wydania kolejnej publikacji adresowanej do leśników i miłośników lasu. Jest to kieszonkowy przewodnik, oparty na materiale zawartym we wspomnianej książce, noszący dokładnie ten sam tytuł. Tym razem Jacek Stocki – autor tekstu i pracownik DGLP – ograniczył nieco zawartość książki, umieszczając w niej bardzo ogólne opisy gatunków. Jak pisze we wstępie, opisy bardziej szczegółowe można znaleźć w licznejliteraturze entomologicznej. Zespół autorski postanowił skupić uwagę odbiorców na ilustracjach umożliwiających rozpoznanie gatunków. Nieocenioną pomocą w tym względzie są fotografie Stanisława Kinelskiego i rysunki Roberta Dzwonkowskiego. Zaprezentowano na nich zarówno owady w różnych stadiach rozwojowych, jak i żerowiska oraz uszkodzenia równych części roślin.

5 lutego 2008

Skrzydlaci sprzymierzeńcy lasu

Skrzydlaci sprzymierzeńcy lasuPrzemysław Sujak ORWLP w Bedoniu 2007Film przyrodniczy ma się w naszym kraju coraz lepiej. Przynajmniej pod względem istniejących i powstających festiwali filmowych oraz rosnącej liczby produkcji. Z pewnością jest to zasługa dużej dostępności sprzętu oraz rosnącego zapotrzebowania na filmy przyrodnicze ze strony widzów. Problemem w dalszym ciągu pozostaje schematyczne podejście filmowców-przyrodników do swej pracy. Najczęściej sprowadza się ono do zaprezentowania mieszanki gatunków zwierząt i roślin, opatrzonych bardzo ogólnym komentarzem. Podobnie jest w tym przypadku. Wbrew tytułowi na ekranie goszczą bowiem nie tylko ptaki. Obecność padalca, żaby, jeża czy wiewiórki dość trudno skorelować z bardzo jednoznacznym tytułem, tym bardziej że nie pomaga w tym komentarz. Jest on dość odległy od tematu przewodniego filmu, a sprawę „sprzymierzenia” ptaków z lasem załatwia kilkoma zdaniami w ostatniej minucie, gdy większość bohaterów zeszła już z „wizji”. Krótko mówiąc film powinien mieć inny tytuł, np. ,Wiosna leśnych ptaków”.

5 lutego 2008

Tatry

Jak dawniej po Tatrach chadzano Krzysztof PiseraTatrzański PN 2007Dolina KościeliskaMaria Baścik (red.) Tatrzański PN 2006Polskie góry mają bardzo bogate tradycje turystyczne, co udowodniono już wielokrotnie na łamach niezliczonych publikacji. Ale góry mają do siebie to, że wciąż można odkrywać je na nowo, również w literaturze. Tatrzański Park Narodowy pamiętając o historii terenów, które chroni, wydał niedawno doskonałą monografię, bogato ilustrowaną archiwalnymi (głównie XIX-wiecznymi) fotografiami i rycinami, prezentującą początki rekreacyjnego wędrowania ku szczytom. Choć jej celem nie była chronologiczna prezentacja rozwoju turystyki tatrzańskiej, to jednak bogactwo zgromadzonego materiału w pełni predestynuje tę książkę do miana poważnego opracowania historycznego. Jego wielkim atutem jest mnogość bezpośrednich relacji podróżników odwiedzających te góry. Stanowią one blisko połowę tekstu zawartego na 466 stronach książki. Na podkreślenie zasługuje fakt, że wówczas w Tatrach bywał kwiat polskiej kultury, nauki i postaci uznawane obecnie za legendy taternictwa.

idź do strony: