
Dyrektor generalny Lasów Państwowych Andrzej Konieczny i minister środowiska Henryk Kowalczyk 17 maja spotkali się z przedstawicielami pozarządowych organizacji działających na rzecz ochrony przyrody. Pojawili się reprezentanci m.in. Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze, Klubu Gaja i WWF Polska. Greenpeace Polska i Pracownia na rzecz Wszystkich Istot nie uczestniczyły w spotkaniu pomimo zaproszenia, warunkując obecność spełnieniem swoich warunków.
Zebrani rozmawiali o wznowieniu prac nad kodeksem dobrychpraktyk, czyli dokumentem określającym zasady współpracy między leśnikami idziałaczami społecznymi. Chęć kooperacji podkreśla fakt powołania przezdyrektora generalnego LP pełnomocnika ds. kontaktów z organizacjamipozarządowymi, którym został były redaktor naczelny „Lasu Polskiego” RafałZubkowicz. Jednocześnie Andrzej Konieczny poinformował o kilku istotnych dlaprzyszłej współpracy postanowieniach i deklaracjach, takich jak anulowaniedecyzji nr 51 z 2017 r. w sprawie usuwania drzew zasiedlonych przez kornika wPuszczy Białowieskiej. Zapytany o aneks pul dla Nadleśnictwa Białowieżadyrektor odpowiedział: – Oczekujemy na decyzje pana ministra, które będąefektem prac zespołu ekspertów. Poruszona też została kwestia wniosków oukaranie aktywistów protestujących w Puszczy Białowieskiej. – Analizuję sprawy,w których nie policja, lecz strażnicy leśni składali wnioski o ukaranie osób,które popełniły wykroczenia w Puszczy. Ponad 90% dotyczy złamania zakazu wstępudo lasu – wyjaśnił Konieczny. – W sprawach prowadzonych przez policję, polecęjednostkom LP, by rezygnowały z roli oskarżyciela posiłkowego, zaś w sprawach zwniosków strażników leśnych, gdzie chodziło tylko o samo łamanie zakazu wstępudo lasu, a nie poważniejsze wykroczenia, polecę wnoszenie do sądów o uznanie zawinnych bez rozprawy i odstąpienie od wymierzenia kary – zadeklarował. Postawiłjednak warunek – aktywiści również muszą wycofać wnioski przeciwko strażnikomleśnym.