
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport na temat utrzymania zieleni w miastach. Audytowi, obejmującemu okres od 2015 r. do I kwartału 2017 r., poddano dziewięć urzędów miast (w Warszawie, Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Legnicy, Wrocławiu, Tarnowskich Górach, Katowicach, Krakowie i Nowym Sączu) i osiem jednostek odpowiedzialnych za utrzymanie zieleni.
Kontrolerzy badali m.in., czy skutecznie zarządzano zieleniąmiejską w aspekcie jakości życia mieszkańców, czy tereny zieleni były chronioneprzed presją zabudowy, czy kierowano się standardami utrzymania zieleni, czy wtym zakresie współpracowano z mieszkańcami, czy prowadzono działalnośćedukacyjną w kierunku ochrony przyrody i zieleni. Kontrola została przeprowadzonaz inicjatywy własnej NIK i nie dotyczyła usuwania drzew z terenów prywatnych(przedmiotem zainteresowania były obszary stanowiące własność gmin lub przeznie zarządzane).
NIK pozytywnie oceniła zarządzanie zielenią w kontrolowanychmiastach. Jedynie w Piotrkowie Trybunalskim stwierdzono liczne nieprawidłowościw tym zakresie. Miastu zarzucono m.in. zły nadzór nad utrzymaniem zieleniwysokiej, nowymi nasadzeniami i ukwiecaniem przestrzeni publicznej. Jakoprzyczynę niedociągnięć NIK wskazała zbyt małą liczbę pracowników wyznaczoną donadzoru nad zielenią i ich niewystarczające kwalifikacje.
W ogólnej ocenie NIK wskazała, że w kontrolowanychjednostkach tereny zieleni nie były dostatecznie chronione w procesieplanowania przestrzennego przed presją zabudowy, a samorządy nie miałykompletnych danych nt. usuniętych i posadzonych drzew. Zwiększenie powierzchnizielonej przypadającej na jednego mieszkańca okazywało się zaś zazwyczajskutkiem spadku liczby ludności. Miasta wywiązywały się z obowiązku prowadzeniaedukacji ekologicznej społeczeństwa.
NIK wskazała też szereg dobrych praktyk stosowanych przezsamorządy, wśród nich: opracowanie oddzielnej strategii ochrony terenówzielonych, powoływanie zespołów doradczo-opiniujących, tworzenie stanowiskukierunkowanych na dokonywanie przeglądów stanu drzew i określanie wymaganychzabiegów, znakowanie drzew etykietami (arbotagami) z kodem kreskowym (o takimsystemie znakowania drzew piszemy na s. 18) lub zawieranie wieloletnich (np.trzyletnich) umów na utrzymanie zieleni.
NIK sprawdziła też, ile miasta wydają na utrzymanie zieleniw miastach. W przeliczeniu na jednego mieszkańca (ze wszystkich skontrolowanychmiast ogółem) wydatki na tereny zieleni w latach 2015–16 wyniosły średnio 47 złrocznie, a w przeliczeniu na 1 ha terenów zieleni urządzonej – 17,6 tys. zł.Najmniej na utrzymanie i zagospodarowanie terenów zielonych wydano wTarnowskich Górach, gdzie wydatki te wyniosły 17 zł na osobę i 2,4 tys. zł na 1 ha, a najwięcej w Katowicach,odpowiednio 95 zł na osobę i 30,5 tys. zł na 1 ha.
SLV.