
W norweskim Lillehammer po raz pierwszy w historii Polacy wywalczyli wicemistrzostwo świata w sportowym cięciu drewna podczas Mistrzostw Świata Stihl Timbersports 2017. Dokonało tego trzech zawodników: Arkadiusz Drozdek – aktualny mistrz Polski i kapitan drużyny, Jacek Groenwald i Krystian Kaczmarek. Mimo niepełnego składu (pozostałe liczyły od czterech do pięciu bądź sześciu zawodników) Polacy ulegli w finale tylko grupie z Nowej Zelandii.
Trzecie miejsce zajęli drwale z Australii. W dwudniowychzawodach wzięły udział reprezentacje 22 krajów. – Mimo ogromu pracy, jakiwłożyliśmy w przygotowania, tak wielki sukces jest dla nas niemałymzaskoczeniem. Naszymi przeciwnikami byli najlepsi z najlepszych. Teraz wiemy,że stać nas na bardzo wiele i w przyszłych latach będziemy starali się osiągać jeszczelepsze wyniki – mówił Arkadiusz Drozdek.
Rozegrano też zawody indywidualne, w których Drozdek zająłsiódme miejsce (na 12 zawodników). Solowym mistrzem świata został ponownieJason Wynyard z Nowej Zelandii.
Zawodnikom podczas konkurencji m.in. underhand chop (jaknajszybsze przerąbanie kłody, na której stoi zawodnik), single buck (odcięciekrążka drewna olbrzymią piłą ręczną) oraz standing block chop (ścięcie pionowejkłody o średnicy 30 cm) kibicowało ponad 2,5 tys. widzów w sportowej arenieHakons Hall i tysiące śledzących zawody on-line.
W Polsce zawody Stihl Timbersports odbywają się od 2003roku. W 2015 r. byliśmy gospodarzem Mistrzostw Świata Stihl Timbersports,konkurencje rozegrano wówczas w Poznaniu.
UZ