Pięć głosów. Tyle zabrakło do ustanowienia zmian w Konstytucji dotyczących lasów. Sejm zajął się zmianami w tym akcie prawnym kwadrans po 12 w nocy z 17 na 18 grudnia. Majstrowanie przy Konstytucji odbyło się w cieniu głosowania nad budżetem, w akompaniamencie konsumujących i dyskutujących o niedoborach wzrostu posłów.
Atmosfera wprostidealna do wprowadzania zmian w najważniejszej ustawie oraz decydowania oprzyszłości 1/3 powierzchni kraju. – W takich oto okolicznościach, nocą,będziemy zmieniać Konstytucję. Nieczęste to przypadki – mówił z mównicysejmowej poseł Dariusz Bąk (PiS).
Rozpoczęto od trzeciegoczytania sprawozdania KOŚZNiL. Komisja rekomendowała zapis: Lasy stanowiącewłasność Skarbu Państwa nie podlegają przekształceniom własnościowym. Wyjątkiod tej zasady uzasadnione celami publicznymi lub celami racjonalnej gospodarkileśnej określa ustawa.
Do projektuzainicjowanego przez SLD, PSL, PO i TR zgłoszono jednak poprawkę (PiSpostulowało zapis w art. 74b: Lasy stanowiące własność Skarbu Państwa niepodlegają przekształceniom własnościowym) oraz trzy wnioski mniejszości(możliwości przekształceń ze stosowną rekompensatą, o zarządzaniu lasami przezPGL LP oraz rekompensatach za zawłaszczone grunty). Komisja wniosła oodrzucenie poprawki i przyjęcie swojego sprawozdania. Poseł Żelichowskiżywiołowo odniósł się do wniosku mniejszości o zamieszczenie zapisu ozrekompensowaniu ubytku powierzchni lasu poprzez przekazanie państwu gruntów opowierzchni trzykrotnie większej. Jego zdaniem to miotanie się PiS od ściany dościany. – W poprawce jest tak, że nie ma żadnych przekształceń własnościowych,jeśli chodzi o lasy, a we wniosku mniejszości jest tak, że lasy można poddaćprocesowi prywatyzacji – komentował.
Zarówno poprawka, jak iwnioski przepadły w głosowaniach. Ostatecznie pod głosowanie posłów poddanocały projekt ustawy. Przypomnijmy: ponieważ głosowanie dotyczyło zmian wustawie zasadniczej, do ich przyjęcia konieczna była obecność co najmniejpołowy posłów oraz co najmniej 2/3 głosów popierających zmiany. Stosunkiemgłosów 291 „za” do 150 „przeciw” projekt nie został przyjęty. Głosowało 443posłów, do wymaganej większości zabrakło więc pięciu głosów.
Obecni leśnicy nie krylizadowolenia, część z nich dziękowała posłom za wynik głosowania owacjami nastojąco.
UZ
