
Skamieniałe drewno drzew gatunków liściastych, iglastych oraz paproci. Okazy z Polski i ze świata Aleksandra Niemirowska Wyd. Poligraf 2013, 384 s. Większości ludzi prehistoria roślin drzewiastych kojarzy się ze skrzypami, paprociami i pokładami węgli brunatnych i kamiennych, jakie z nich powstały. To niezaprzeczalny fakt, ale były też czasy, gdy lasotwórczymi gatunkami były również osobniki należące do rodzajów dzisiaj tworzących zespoły leśne.
Wiedzę na ten temat usiłowano popularyzowaćjuż od dawna, nie zawsze jednak z sukcesem. Dzisiaj dzięki wielu publikacjomwiemy, że mnogość gatunków w kopalnych lasach, w tym również gatunkówdrzewiastych, była znaczna. Wadą dotychczasowych publikacji jest fakt, żezwykle mają charakter ścisły, naukowy i zawarte są w czasopismachspecjalistycznych. Mamy także miejsca, gdzie pamiątki z dawnych epokgeologicznych są eksponowane publicznie. Wymienić tu można choćby MuzeumGeologiczne i Muzeum Ziemi w Warszawie, Muzeum Roztoczańskiego Parku Narodowegow Zwierzyńcu, czy zbiory w regionalnym muzeum w Siedliskach, którym kierujeKrystyna Łyszczarz, żona miejscowego leśniczego, który jest członkiem grupyinicjatywnej muzeum.
Zmianę przynosi album pt. „Skamieniałedrewno drzew gatunków liściastych, iglastych i paproci” AleksandryNiemirowskiej (autorka przewodzi Towarzystwu Pasjonatów Skamieniałego Drewna,www.skamienialedrewno.pl). Materiał w książce został podzielony na dwie części:„Wokół skamieniałego drewna” oraz „Galeria eksponatów skamieniałego drewna”.Liczne fotografie skamielin uzupełniono o opisy oparte na własnych obserwacjachautorki oraz na pozycjach literatury polskiej i zagranicznej.
Kolorowe fotografie są dobrej jakości. Wczęści pierwszej jest ich ponad 430. Prezentują okazy z Polski (głównie zobszarów Polski południowo-zachodniej), z USA, Brazylii i Australii. W częścidrugiej zmieszczonych jest 600 zdjęć, m.in. z Afryki. Bogaty materiałdokumentacyjny ukazuje zdjęcia makroskopowe, w niektórych przypadkachuzupełnione o obrazy mikroskopowe skamieniałości. W opracowaniu albumu przyjętokoncepcję ukazania zróżnicowania budowy skamieniałego drewna w skali światowej.To trafne rozwiązanie, co więcej nasuwa się wniosek, że podobne opracowaniezwiązane tylko ze skamieniałościami roślinnymi występującymi w naszym krajutakże jest konieczne. Tym bardziej że w Polsce nie brakuje miejsc, w którychspotkać można ślady dawnego życia, choć często są to miejsca mało znane. Aprzecież propagowanie wiedzy na ten temat może mieć znaczenie np. dla ożywieniaruchu turystycznego. Wymienić można tu choćby przygraniczne regiony Roztocza zjego największymi krajowymi zbiorami skamieniałości w istniejących tukolekcjach prywatnych i publicznych. Niestety, kolekcje te są jeszcze słaboopracowane i zbyt słabo spopularyzowane. Opisane przez Niemirowską Roztoczejest dużo bardziej pociągające niż to z projektu zespołu AGH w Krakowie – Geopark „Kamienny Las na Roztoczu”.
Zbigniew Laurów