Konferencja popularnonaukowa w Toruniu – Kopernik podsłuchiwał

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Toruniu, w ramach Międzynarodowego Roku Lasów postanowiła zorganizować konferencję propagującą leśnictwo na wielu płaszczyznach – przyrodniczej, ekonomicznej, edukacyjnej. Wśród słuchaczy zasiadających w auli Dworu Artusa (tuż przy staromiejskim rynku) nie zabrakło leśników, samorządowców i naukowców. A wszystkiemu przysłuchiwał się, stający nieopodal na swym cokole, Mikołaj Kopernik.

A wszystko zaczęło się od projekcji filmu „Of Forests and Men” promującego MRL, którego produkcję ONZ powierzyło Yannowi Arthus-Bertrandowi. Narratorem wersji amerykańskiej, pracującym społecznie, jest znany aktor Edward Norton. Siedmiominutowy film można obejrzeć, a także bezpłatnie pobrać ze strony www.offorestsandmen.org . Zagranicznym „akcentem” konferencji było także wystąpienie Thomasa Bashny`ego (na zdjęciu z prawej) z Federalnego Ministerstwa Rolnictwa, Leśnictwa, Środowiska i Gospodarki Wodnej Austrii, który zaprezentował szereg informacji o międzynarodowym charakterze MRL, a także akcji, które w ramach jego obchodów prowadzone są w jego rodzinnym kraju.O ekonomii i różnicach w modelach funkcjonowania leśnictwa w kilku krajach europejskich opowiadał prof. Lech Płotkowski, który występ przygotował wspólnie z nieobecnym prof. Andrzejem Klockiem. Bardzo interesującym wystąpieniem było to, przygotowane przez moderatora całej konferencji, prof. Kazimierza Rykowskiego. Poruszył on bowiem problematykę wyceny wartości duchowych i kulturowych lasu, w swych przykładach sięgając zamierzchłej przeszłości. O naukowych i edukacyjnych funkcjach lasu traktował wykład prof. Andrzeja Grzywacza, który poruszył kwestię powstawania kolejnych wydziałów kształcących leśników. A o edukacji młodszych i starszych wiele ciekawych informacji (jak choćby taką, że matematyki w „plenerze” też można się nauczyć), przekazała Danuta Brzózka-Ciechanowicz, wizytator Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy.Finis coronat opus – to łacińskie przysłowie doskonale oddaje charakter wystąpienia dyrektora toruńskiej regionalnej dyrekcji, Janusza Kaczmarka. W słowach dyrektora łatwo było wychwycić nutkę dumy z dotychczasowych osiągnięć, oraz wielką wiedzę zawodową. Nie zabrakło również deklaracji o współpracy z samorządami, słów odnośnie przyszłości LP (i braku w nich strategii na przyszłość), a także niechęci do planów, ciągle realnych, włączenia Lasów do sektora finansów publicznych.Dyskusja, ze względu na szybko uciekający czas, nie była zbyt żywiołowa. Ważne i chyba nieobce większości zebranych słowa wygłosił prof. Rykowski. Poruszył on bowiem kwestię przenikania się kompetencji i dwuwładzy w zakresie ochrony przyrody, a także „cichego” konfliktu pomiędzy regionalnymi dyrekcjami środowiska, a leśnikami.Cóż, może i konferencja nie wstrzymała ziemi i nie ruszyła słońca, ale pozwoliła bliżej przyjrzeć się najważniejszym kwestiom związanym z współczesnym leśnictwem. Szkoda tylko, że tak niewiele osób z kręgów poza leśnych bierze w takich przedsięwzięciach udział.

Tekst i foto: BSz