Na spotkaniu, które odbyło się 3 sierpnia br. w Rogowie, przedstawiciele przemysłu drzewnego mieli dyskutować z leśnikami na temat nowych zasad sprzedaży drewna. Dyskusja ta, choć ożywiona, nie zmieniła jednak zasadniczego stanowiska Lasów – od nowych zasad sprzedaży drewna, opracowanych przez wewnętrzny zespół LP, nie ma już odwrotu, a przedstawiciele przemysłu drzewnego o wprowadzanych zmianach zostaną „poinformowani”.
Stanisław Kostka-Wisiński z Zakładu Informatyki LP wskazywał funkcjonalność powstającego internetowego portalu leśno-drzewnego, za pośrednictwem którego będzie odbywać się rejestracja nabywców oraz wybór członków Komisji Leśno-Drzewnej. Zbigniew Gurgul z RDLP w Krakowie przedstawił orientacyjny harmonogram sprzedaży drewna według nowych zasad, które Konrad
Tomaszewski, główny analityk LP, zachwalał jako klarowne i transparentne.
Nie wszystkie propozycje przypadły jednak do gustu przedstawicielom przemysłu drzewnego. Nie spodobał się przede wszystkim rewolucyjny sposób wprowadzania nowych zasad. – Trudno prowadzić normalną działalność gospodarczą, bezpiecznie rozwijać się i inwestować, gdy co kilka lat drastycznej zmianie ulegają reguły zakupu surowca – można było usłyszeć z ich ust.
Oliwy do ognia dolał obecny na spotkaniu poseł PiS Piotr Cybulski, wieloletni nadleśniczy z Lubina: – To zarządzenie sprawdzi się w takich dyrekcjach jak Radom czy Piła, gdzie gospodarze mają wszystko pod kontrolą. Nie wszędzie się jednak dobrze gospodarzy. Jest taka dyrekcja regionalna, gdzie ilość drewna w drzewostanach przeszłorębnych przekracza niemalże 15 razy etat roczny pozyskania drewna w tejże dyrekcji – poseł nie sprecyzował, o którą dyrekcję mu chodzi, ale wtajemniczonym nie trudno było odgadnąć, że ma na myśli RDLP we Wrocławiu.
Więcej komentarzy na temat rogowskiego spotkania oraz nowych zasad sprzedaży drewna zaprezentujemy w następnym numerze „Lasu Polskiego”.
DGP
Odbiorcy drewna nie są zadowoleni z nowych zasad sprzedaży oraz sposobu ich wprowadzania
