Z zagranicy 9/2021

Szkocja, Wielka Brytania – Największe szkockie zalesienie w XXI wieku Szwecja – Zmiana na szczycie lasów państwowych Estonia – Konflikt wokół biomasy pochodzenia leśnego Uzbekistan – Wielkoobszarowe zalesienia Niemcy – Agroleśnictwo będzie subsydiowane


Szkocja, Wielka Brytania

Największe szkockie zalesienie w XXI wieku

Ken Greenland (na zdj. pierwszy od lewej), rolnik z północnoszkockiej krainy Sutherland, rozpoczyna realizację największego jak dotąd szkockiego projektu zalesieniowego w obecnym wieku. Nowy las o powierzchni 933 ha będzie się rozciągał na przestrzeni 12 km wzdłuż rzeki Strath Carnaig. Rolnik posadzi w sumie 1,4 mln drzew – sosen, brzóz, dębów, osik, olsz i jarzębin. Plan zalesieniowy przewiduje również wykorzystanie odnowienia naturalnego w rozwoju lasu.

Zalesienie pochłonie do 2045 r. blisko 50 tys. ton CO2, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi łącznie roczna emisja 11 tys. samochodów. Rządowa agencja Leśnictwo Szkockie, która zajmuje się kształtowaniem polityki leśnej, nadzorowaniem gospodarki leśnej, doradztwem fachowym i administrowaniem subwencjami dla lasów prywatnych, przyznała na realizację projektu 3,2 mln funtów. Sadzenie nowego lasu zajmie trzy lata. Przygotowanie projektu wymagało wyjątkowo szczegółowej inwentaryzacji siedlisk przyrodniczych i analizy oddziaływania zalesienia na środowisko, ponieważ większość terenu przeznaczonego do zalesienia stanowią obszary chronione. W szczególności trzeba było wykonać dokładne pomiary głębokości torfu: miejsca z jego głębszymi pokładami, wymagające ochrony przed destrukcją, nie zostaną zalesione. Część zalesienia, której powierzchnia wynosi ok. 58 ha, ma być lasem gospodarczym.

Rząd Szkocji zamierza zalesiać co najmniej 12 tys. ha gruntów rocznie i dąży do zwiększenia do roku 2024/25 rocznej powierzchni zalesień do 18 tys. ha. Zainteresowanie zalesieniami jest znaczne w całej Szkocji. Agencja Leśnictwo Szkockie rozpatruje obecnie wnioski o dotacje na zalesienia o łącznej powierzchni przekraczającej 10 tys. ha.

Powierzchnia wszystkich lasów Szkocji wynosi 1,4 mln ha. Państwowa własność leśna obejmuje 640 tys. ha gruntów, w tym 470 tys. halasów.

Źródło: www.forestry.gov.scot


Szwecja

Zmiana na szczycie lasów państwowych

Zmiana na stanowisku szefa Lasów Państwowych dokonała się nie tylko w Polsce. Rada nadzorcza niegiełdowej spółki akcyjnej Sveaskog, zarządzającej szwedzkimi lasami państwowymi, wyznaczyła Pera Matsesa (na zdjęciu), jej byłego dyrektora finansowego, do pełnienia funkcji p.o. dyrektora generalnego firmy od 18 stycznia 2021 roku. Hannele Arvonen, która była dyrektorem generalnym Sveaskogu od 2019 r., odeszła z tego stanowiska. W komunikacie prasowym spółki zmiana jest komentowana w następujący sposób: Sveaskog stoi przed wieloma wyzwaniami. Wiążą się one głównie z koniecznością łączenia stałego wysokiego poziomu pozyskania mającego duże znaczenie surowca drzewnego ze zintensyfikowanymi działaniami na rzecz ochrony różnorodności biologicznej. Kierunek strategiczny przyjęty przez Sveaskog będzie wymagał jasnej i kompleksowej koncepcji rozwoju i zmian, toteż rada zdecydowała się na zmianę kierownictwa. Eva Färnstrand, przewodnicząca rady nadzorczej, dopowiedziała, że między radą a Hannele Arvonen pojawiły się rozbieżności co do strategii Sveaskogu i sposobu jej realizowania. Rada nadzorcza od razu rozpoczęła proces rekrutacji na stanowisko dyrektora generalnego firmy. Komentatorzy prasowi sugerują, że odejście Hannele Arvonen jest następstwem konfliktu między Sveaskogiem a Saamami, którzy protestują przeciwko intensywnej gospodarce leśnej w lasach państwowych na swoich terenach.

Sveaskog jest największym zarządcą lasów w Szwecji. Zatrudnia ok. 800 pracowników.

W 2019 r. zanotował sprzedaż netto rzędu 7,2 mld koron (ok. 2,9 mld zł). Wyłącznym właścicielem Sveaskogu jest państwo szwedzkie.

Źródło: www.sveaskog.se


Estonia

Konflikt wokół biomasy pochodzenia leśnego

Raul Kirjanen, dyrektor generalny przedsiębiorstwa Graanul Invest, znaczącego estońskiego właściciela lasów i największego w Europie producenta peletu, zażądał jeszcze w 2020 r. od władz Estonii ograniczenia państwowego dofinansowywania tamtejszych ekologicznych organizacji pozarządowych, którym zarzucił stosowanie „destrukcyjnej taktyki” wobec estońskiego sektora leśno-drzewnego. Był to jeden z przejawów konfliktu narastającego wokół biomasy pochodzenia leśnego, której produkcja zdaniem ekologów nie jest w Estonii zgodna z zasadami zrównoważonego rozwoju i prowadzi do destrukcji lasów tego kraju.

Informacje o konflikcie pojawiły się w krajach, które są największymi rynkami zbytu estońskiej biomasy (Dania, Holandia i Wielka Brytania), a także w mediach niemieckich. Na ostatnim posiedzeniu komitetu koordynującego prace nad planem rozwoju Estonii w następnym dziesięcioleciu Ministerstwo Gospodarki i Komunikacji uspokajająco oświadczyło, że produkcja peletu drzewnego nie będzie priorytetem gospodarczym. Później jednak komitet koordynacyjny został rozwiązany przez nowego szefa ministerstwa, co wywołało kolejną falę krytyki. Nowemu ministrowi zarzucono forsowanie planu rozwoju, który w dużej mierze bazuje na eksploatacji lasów na skalę przemysłową. Wskazano przy tym na fakt, że estoński państwowy sektor energetyczny zakłada zwiększenie rocznego rozmiaru spalania biomasy drzewnej nawet o 3 mln m3. Na krytykę planu ostro zareagowała estońska branża produkcji biomasy. Oskarżyła w mediach przeciwników spalania biomasy drzewnej o wspieranie interesów rosyjskiego koncernu energetycznego Gazprom. Ekolodzy nie pozostali bierni: liczni aktywiści wnieśli do sądu pozwy o ochronę swoich praw.

Źródło: www.fern.org


Uzbekistan

Wielkoobszarowe zalesienia

Państwowa Komisja Leśna Uzbekistanu przygotowała ambitny program wielkoobszarowych zalesień mających przeciwdziałać pustynnieniu tego kraju i zarazem stymulować rozwój jego przemysłu drzewnego. Zalesienia będą finansowane z wpływów z systemu zarządzania prawami do emisji gazów cieplarnianych. Program obejmuje zarówno zakładanie plantacyjnych upraw orzecha, migdałowca i pistacji oraz gatunków drzew szybkorosnących, jak i sadzenie lasów ochronnych. Oprócz zalesień planuje się także regenerację lasów orzechowych i nadrzecznych łęgów topolowych. Uzupełnieniem programu są projekty rozwoju ekoturystyki leśnej.

Źródło: www.forstpraxis.de


Niemcy

Agroleśnictwo będzie subsydiowane

13 stycznia 2021 r. niemiecki parlament przyjął wniosek, złożony przez koalicję rządową, o objęcie agroleśnictwa subsydiami. Zyskał on poparcie wszystkich frakcji parlamentarnych z wyjątkiem liberałów, którzy uważają, że rolnictwo i leśnictwo powinny być rozdzielone. Decyzję Bundestagu z zadowoleniem przyjęły takie organizacje, jak Niemieckie Branżowe Zrzeszenie Agroleśnictwa (DeFAF) i Gospodarstwa Rodzinne „Ziemia i Las”. – Agroleśnictwo może być racjonalną i przyszłościową alternatywą na określonych siedliskach, pozwalającą na zespolenie użytkowania gruntu z ochroną klimatu, gleby i wody. Dlatego Bundestag słusznie postuluje włączenie tej formy zagospodarowania ziemi do agrarnego systemu subwencyjnego i do Krajowego Planu Strategicznego Wspólnej Polityki Rolnej – twierdzi Max v. Elverfeldt, przewodniczący Ziemi i Lasów.

Źródło: www.forstpraxis.de

 

Opr. A.S.