Rekonstrukcja rządu

Fot. www.gov.pl (3)

Dziś przed południem poznaliśmy skład rządu po rekonstrukcji. Premier Donald Tusk poinformował o zmianach osobowych w swoim gabinecie, które dotykają także obszarów ważnych dla leśników.

W Ministerstwie Klimatu i Środowiska na razie obyło się bez zmiany u steru. Na stanowisku pozostaje ministra Paulina Henning–Kloska. Jednak podsekretarz stanu w jej resorcie – Miłosz Motyka (PSL) obejmie nowe Ministerstwo Energetyki. Będzie najmłodszym – ma 32 lata – ministrem w rządzie Donalda Tuska (na zdjęciu pośrodku). Nowopowstały resort, którym pokieruje przejmie od Ministerstwa Klimatu i Środowiska wszelkie kompetencje dotyczące m.in. OZE czy elektroenegetyki, przejmie także zakres działań zlikwidowanych Ministerstwa Przemysłu i Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Dla Motyki nie będą to nowe zagadnienia, ponieważ dotychczas w resorcie klimatu i środowiska zajmował się właśnie sprawami energetyki.

Związany z leśnictwem, zwłaszcza w zakresie szkód łowieckich czy lasów prywatnych, jest resort rolnictwa i rozwoju wsi. Na jego czele stanie za odwołanego Czesława Siekierskiego stanie Stefan Krajewski (na zdjęciu u dołu). To także poseł PSL, doświadczony już w resorcie rolnictwa – od 2023 r. był w nim sekretarzem stanu (m.in. nadzorował działalność Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych).

Ministerialne teki prezydent Andrzej Duda wręczy we czwartek 24 lipca. Dzień później gabinet w nowym składzie zbierze się na pierwsze posiedzenie.

Ogłaszając skład odświeżonego gabinetu premier Tusk poinformował, że znacznemu odchudzeniu ma ulec liczba wiceministrów i podsekretarzy stanu we wszystkich ministerstwach. O tym, czy zmiany dosięgną np. nadzorującego leśnictwo wiceministra klimatu i środowiska Mikołaja Dorożały dowiemy się już za kilka dni.