Komisja Europejska otworzyła kolejne postępowanie przeciwnaruszeniowe wobec Polski i wystosowała wezwanie do usunięcia uchybień. Zwrócono uwagę na opóźnienia w formalnym wyznaczaniu prawem krajowym obszarów siedliskowych Natura 2000 oraz w ustanawianiu celów i środków ochrony dla tych obszarów. Siedliskowe obszary Natura 2000, choć de facto są chronione od chwili zgłoszenia, muszą być formalnie wyznaczone krajowym rozporządzeniem. Państwa członkowskie mają na to 6 lat od chwili zatwierdzenia ich przez KE. W przypadku polskich obszarów ten okres już upłynął (z wyjątkiem tych zgłoszonych w 2021 roku). Rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie specjalnych obszarów ochrony siedlisk są wydawane sukcesywnie, ale dotychczas wydano ich tylko 190, a termin upłynął już dla 845 obszarów.
W tym samym terminie obszar Natura 2000 powinien mieć szczegółowo określone cele ochrony oraz wprowadzone odpowiednie środki. W Polsce czyni się to poprzez ustanowienie planów zadań ochronnych. Komisja zarzuca Polsce, że dotąd nie zrobiono tego dla wszystkich wyznaczonych obszarów.
Polska ma dwa miesiące na odpowiedź i podjęcie niezbędnych działań. W przypadku braku zadowalającej odpowiedzi Komisja wystosuje tzw. uzasadnioną opinię (kolejny krok procedury przeciwnaruszeniowej), a bez satysfakcjonującej reakcji skieruje sprawę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Podobne postępowania przeciwnaruszeniowe w sprawie opóźnień w formalnym wyznaczaniu obszarów siedliskowych i ustanawiania dla nich celów i środków ochrony wszczęte są wobec wielu krajów UE; w tym przypadku novum stanowi jednak objęcie wezwaniem także obszarów ptasich, dla których litera dyrektywy nie określa wiążących terminów.
Red.