
– Szacuje się, że straty powodowane przez inwazyjne gatunki obce (IGO) w samej Unii Europejskiej przekraczają 12 mld euro rocznie. Wspólnie możemy starać się ograniczyć ich negatywny wpływ – temu właśnie służyła omawiana dziś inicjatywa GDOŚ – powiedziała wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska podczas konferencji zamykającej projekt realizowany przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska „Opracowanie zasad kontroli izwalczania inwazyjnych gatunków obcych wraz z przeprowadzeniem pilotażowych działań i edukacją społeczną”.
Wiceminister, jak czytamy na stronach MKiŚ, zwróciła uwagę, że dla każdego gatunku można wyznaczyć naturalny zasięg występowania, kształtowany przez ewolucję i bariery geograficzne, które utrudniają swobodne rozprzestrzenianie się organizmów. – Zmiany zasięgów poszczególnych gatunków, odbywające się bez udziału człowieka, są procesem naturalnym, ale powolnym i zależnym od wielu czynników przyrodniczych. Współcześnie turystyka, globalny handel i rozwój szybkich środków transportu sprawiają, że w ciągu zaledwie kilkunastu godzin możliwe jest przemieszczenie gatunku z obszaru jego naturalnego występowania w dowolne miejsce na Ziemi. W konsekwencji przypadkowe, a czasami celowe, przewożenie „pasażerów na gapę” jest najpoważniejszym źródłem rozprzestrzeniania się gatunków obcych.
Część gatunków obcych wpływa także bardzo negatywnie na rodzimą florę i faunę oraz gospodarkę i zdrowie, a nawet życie ludzi. – Inwazyjne gatunki obce, dzięki swoim cechom i dużej zdolności dostosowywania się do warunków środowiskowych, zyskują przewagę i zwiększają swoją liczebność kosztem rodzimych gatunków. Są one w stanie zdestabilizować, zdominować lub przekształcać ekosystemy w miejscach, gdzie się pojawiają. Obok niszczenia siedlisk IGO uważane są powszechnie za główną przyczynę utraty różnorodności biologicznej. Jednocześnie inwazje biologiczne, spośród wszystkich zjawisk zachodzących w naszej przyrodzie, zaliczane są do procesów niezwykle dynamicznych i nieprzewidywalnych – nie jesteśmy w stanie przewidzieć, gdzie zostanie wprowadzony dany gatunek obcy i jak zachowa się po pojawieniu na nowym dla niego terenie – stwierdziła wiceminister Golińska. Dlatego też projekt – realizowany od grudnia 2016 r. dzięki dofinansowaniu Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014–20 – którym zajmuje się GDOŚ, uznawany jest za jedno z najważniejszychdziałań podjętych w zakresie inwazyjnych gatunków obcych w resorcie środowiska.
Red.
Fot. www.adobe.stock.com