
Firmy Husqvarna i Work Systems oferują do pikapa Ford Rangera zabudowę zoptymalizowaną pod kątem obsługi sprzętu akumulatorowego
Sprzęt akumulatorowy zapewne będzie w przyszłości odgrywać większą rolę w pielęgnacji upraw i młodników. Na razie jego powszechnemu stosowaniu w lesie stoi na przeszkodzie stosunkowo krótki czas pracy baterii. Są już jednak technologie, które pozwalają rozwiązać ten problem.
W Niemczech pilarki akumulatorowe stanowią już poważną alternatywę dla pilarek spalinowych w sferze pielęgnacji drzewostanów w młodocianej fazie rozwojowej. Na przykład Bawarskie Lasy Państwowe (BaySF) dwa lata temu zakupiły na potrzeby takiej pielęgnacji blisko 300 pilarek akumulatorowych. Zalety technologii pielęgnacyjnych z zastosowaniem sprzętu akumulatorowego są oczywiste. Robotnicy leśni nie wdychają spalin podczas pracy. Mniejszy jest poziom hałasu i drgań, na które są narażeni. Ponadto pilarki akumulatorowe nie wymagają rozruchu przy każdej zmianie zadania. Na ogół Bawarczycy są zdania, że wszędzie tam, gdzie wystarczy lekka pilarka spalinowa o mocy rzędu 2 kW, radę da sobie również pilarka akumulatorowa.
Słabym punktem użytkowania sprzętu akumulatorowego w lesie jest oddalenie od punktów zasilania w energię elektryczną. Sytuację może poprawić stosowanie sprzętu z akumulatorami plecakowymi i przewoźnych szaf do ładowania akumulatorów (szafy te są zasilane z sieci przez noc). Przydatnymi urządzeniami są też przenośne stacje zasilania, które oferują niektóre przedsiębiorstwa. Na przykład koncern Stihl ma w swojej ofercie przenośną stację zasilania PS 3000 o mocy ciągłej 3,6 kW i zawartości energii 2,1 kWh, ładującą kilka akumulatorów dziennie. Z myślą o drwalach opracowane zostały jednak bardziej złożone technologie.
Zabudowa do pikapa
Na niemieckich targach leśnych KWF-Tagung firma Husqvarna przedstawiła pikap Ford Ranger, który szwedzkie przedsiębiorstwo Work Systems wyposażyło w zabudowę zoptymalizowaną pod kątem obsługi sprzętu akumulatorowego. Indywidualnie kształtowana konstrukcja aluminiowa może pomieścić różne narzędzia. Znajdują się w niej także schowki na akumulatory oraz szereg szybkich ładowarek, które mogą być zasilane zarówno z sieci (podczas postoju w bazie), jak i przez alternator samochodowy (w trakcie jazdy). Energii elektrycznej mogą dostarczać także panel słoneczny na pojeździe i dodatkowy akumulator w zabudowie.
Kompletna zabudowa w konfiguracji zaprezentowanej na targach KWF-Tagung kosztuje na rynku niemieckim ok. 18 tys. euro. W cenie tej jest ujęta tylna winda załadowcza, która umożliwia rozładunek i załadunek urządzeń o masie sięgającej 350 kg.
Nad podobnym projektem pracują wspólnie koncern Stihl i Lasy Badenii-Wirtembergii „ForstBW” – przedsiębiorstwo państwowe zarządzające badeńsko-wirtemberskimi lasami państwowymi. Do użytkowania jako mobilnej stacji zasilania w lesie partnerzy projektowi przystosowali zarówno samochód dostawczy, jak i przyczepę do samochodu osobowego. Zabudowa do pojazdów dostawczych użytkowanych w przedsiębiorstwie ForstBW obejmuje dodatkowo szafki ładowania, w których podczas postoju w bazie można w ciągu nocy ładować z sieci wiele akumulatorów. W zabudowie jest oczywiście miejsce także na wszystkie niezbędne urządzenia akumulatorowe wraz z akcesoriami, np. na pilarki Stihl MSA 220 i podkrzesywarki Stihl HTA 150 (sprzęt akumulatorowy, który sprawdza się w cięciach pielęgnacyjnych w młodnikach) oraz na nożyce Stihl HLA 135 K, Stihl HSA 130 R i Husqvarna 522i HSR 60 (sprzęt nadający się do czyszczeń wczesnych).
Zabudowa do wciągarki samobieżnej
Trzeci przykład to wynik współpracy koncernu Stihl ze spółką Suffel. Ta bawarska firma skonstruowała specjalną aluminiową ramę nośną do samobieżnej wciągarki gąsienicowej SmartSkidder. Z przodu zabudowy jest miejsce na urządzenia akumulatorowe, a po bokach – na przenośne stacje zasilania Stihl PS 3000. Z jednej i z drugiej strony zabudowy umieszczona jest również metalowa szafa z sześcioma miejscami do ładowania, w tym z dwoma przyłączami ładowania szybkiego. Akumulatory nie przegrzewają się dzięki wodoszczelnej i wentylowanej szafie. Stacja ładowania z dwoma modułami PS 3000 przeznaczona jest do obsługi czteroosobowej brygady drwali, zapewniając jej wystarczającą ilość energii na cały dzień pracy przy cięciach pielęgnacyjnych w drzewostanach o cienkich dymensjach drewna. Jeśli zabudowa do ładowania sprzętu akumulatorowego nie jest potrzebna, można ją szybko zdemontować.
Zaletą stacji ładowania zamontowanej na samobieżnej wciągarce gąsienicowej SmartSkidder jest możliwość poruszania się po szlakach operacyjnych. Rozwiązanie to może być szczególnie przydatne przy pracach pielęgnacyjnych w drzewostanach odnowionych na rozległych powierzchniach poklęskowych.
Na podstawie: „Forst & Technik” 10/2024