Brak poparcia – Finlandia przeciw jednolitej taksonomii

Jak informuje portal euractiv.pl, Finlandia obawia się, że niejednoznaczne sformułowania mogą sprawić, że unijna taksonomia nie obejmie leśnictwa. To z kolei może zagrozić inwestycjom w branży leśnej. Finom nie podoba się również to, że techniczne kryteria kwalifikacji traktują hydro- i bioenergię inaczej niż inne niskoemisyjne formy energii.

Opinia w sprawie taksonomii UE stanie się oficjalnym stanowiskiem państwa, jeśli zaakceptuje ją tzw. Wielka Komisja, organ parlamentu. Jednak niezależnie od niej Finlandia zagłosuje przeciwko temu dokumentowi. Tak samo zamierza postąpić Szwecja, gdzie leśnictwo również odgrywa ważną rolę w gospodarce.
Zmiana zakładająca, że użytkowanie lasów powinno być badane tylko na poziomie państw członkowskich, może okazać się tylko krótkotrwałym zwycięstwem. Unijny akt trudno więc określić jako satysfakcjonujący.

Rząd Sanny Marin, w którego skład wchodzą Socjaldemokratyczna Partia Finlandii, Partia Centrum, Liga Zielonych, Sojusz Lewicy i Szwedzka Partia Ludowa były w tej sprawie podzielone. Zieloni i Lewica byli przeciwni wspomnianej poprawce. Określiły tę zmianę jako szkodliwą dla fińskich interesów oraz kontrproduktywną z punktu widzenia celów UE w zakresie klimatu i różnorodności biologicznej. Z kolei Partia Koalicji Narodowej poparła decyzję o zagłosowaniu przeciwko aktowi delegowanemu, ale oskarżyła rząd o niezdecydowanie i opieszałość w działaniach.

Red.