Światowy Kongres Leśny – Lasy zagrożone z zewnątrz

Przeszło 7 tys. uczestników ze 160 krajów biorących udział w 13. Światowym Kongresie Leśnym w Buenos Aires (18–23 października) zaapelowało o jak najszerszą koalicję wobec wyzwań czekających na cały sektor leśny. Ostateczna deklaracja przyjęta przez uczestników kongresu nawołuje do natychmiastowej, wielosektorowej reakcji wobec szybko zachodzących zmian o charakterze globalnym: Dziś największy wpływ na lasy narasta spoza sektora leśnego. Wynika on z globalnych zmian klimatycznych, sytuacji ekonomicznej i ludnościowej. Zmiany te wywołują złożony wpływ na różne dziedziny życia. Np. wzrost liczby ludności i migracja do miast powoduje presję środowiskową na lasy i tereny rolnicze. Zmiany mają szybsze tempo niż miało to miejsce w przeszłości, niepewność i większe wahania powoduje stan światowej ekonomiki oraz popyt i podaż paliw.Kongres odbywa się co cztery lata pod auspicjami FAO. Polskę reprezentował na nim podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Janusz Zaleski.Opr. A.S., R. Z.Źródła: www.baysf.de, www.nordicforestry.org, http://www.sveaskog.se, www.forest.fi .

Szwecja – Paliwowa inwestycja Sveaskogu

W pobliżu miasta portowego Piteå postępuje budowa wytwórni biodiesla SunPine, której współ-właścicielem jest szwedzki państwowy koncern leśny Sveaskog. Docelowo wytwórnia ma produkować 100 mln litrów biodiesla rocznie.

Unikalna na skalę światową instalacja produkcyjna ma być gotowa do marca 2010 roku. Biodiesel będzie wytwarzany z ubocznych produktów drzewnych pochodzących z zakładów celulozowo-papierniczych. Nową technologię opracował szwedzki inżynier i biznesmen Lars Stigsson. Oprócz Sveaskogu współwłaścicielami firmy SunPine są: koncern naftowy Preem, spółdzielcze zrzeszenie prywatnych właścicieli lasów Södra i należąca do Larsa Stigssona firma Kiram. Koszty budowy wytwórni szacowane są na 231 mln koron szwedzkich.

Finlandia – Lasy źródłem emisji CO2?

Zapas fińskich lasów zwiększa się rocznie o dziesiątki milionów m3 nawet po uwzględnieniu pozyskania drewna i naturalnych ubytków. W tym sensie lasy te stanowią pochłaniacz CO2. Jeśli sekwestracja węgla przez lasy zostanie uwzględniona w rozliczeniach ograniczania emisji CO2, Finowie powinni więc na tym skorzystać. Jednak wcale nie jest to takie pewne. Okazuje się bowiem, że fińskie lasy mogą być też traktowane jako źródło emisji CO2. Wszystko zależy od modeli kalkulacyjnych, które zostaną wynegocjowane. Dla Finów niekorzystne są modele oparte na lesistości.– Dla Finlandii szczególne znaczenie ma sposób, w jaki w następnej umowie klimatycznej zostanie uwzględniona zdolność lasów do wiązania węgla. W sensie naukowym fińskie lasy są pochłaniaczem węgla. Natomiast zgodnie z modelami kalkulacyjnymi, które bierze się pod uwagę w negocjacjach klimatycznych, fińskie lasy okazują się źródłem emisji węgla – mówi Paula Lehtomäki, fińska minister środowiska. – Preferowalibyśmy model, który by uwzględniał wcześniejsze działania hodowlane i nie nagradzał tych państw, które kiedyś zniszczyły swoje lasy i dlatego mogą teraz łatwo zwiększać swoją lesistość.Kwestią otwartą pozostaje uwzględnienie w rozliczeniach emisyjnych węgla akumulowanego w produktach drzewnych.    

Szwecja – Więcej gatunków liściastych

Wyniki ostatniej narodowej inwentaryzacji lasów, przeprowadzonej przez Szwedzki Uniwersytet Nauk Rolniczych, wykazały, że udział gatunków drzew liściastych w składzie lasów Szwecji jest obecnie największy od lat 20. XX wieku. Naukowcy tłumaczą to przede wszystkim wzrostem świadomości ekologicznej. Wzmożone wprowadzanie drzew liściastych do lasów jest również reakcją na katastrofy huraganowe, jakie dotknęły drzewostany świerkowe w południowej Szwecji.Roczny przyrost miąższości szwedzkich lasów sięga 121 mln m3. Od czasu rozpoczęcia w Szwecji narodowych inwentaryzacji lasów w latach 20. XX w., zasoby drzewne tego kraju praktycznie się podwoiły. Dominującym gatunkiem jest nadal świerk.

Niemcy – Zysk Bawarskich LP o 43% w dół

Bawarskie Lasy Państwowe (powierzchnia leśna 720 tys. ha) przedstawiły bilans swojej działalności w roku gospodarczym 2008/2009. Przychody tego gospodarstwa leśnego wyniosły 305,8 mln euro, co oznacza spadek o 10% w stosunku do poziomu z poprzedniego roku gospodarczego. Zysk netto wyniósł 35,1 mln euro (spadek o 43%). Pozyskanie drewna osiągnęło poziom 4,66 mln m3 (spadek o 6%) przy przyroście 6,1 mln m3. Liczba pracowników zmniejszyła się z 2951 do 2912 osób.

Zdaniem dra Rudolfa Freidhagera, prezesa zarządu Bawarskich LP, w trudnej sytuacji ekonomicznej sprawdził się bawarski system sprzedaży drewna, który opiera się na umowach długo- i średnio-terminowych. Reinhard Neft, członek zarządu odpowiedzialny za sprawy kadrowe, podkreśla, że Bawarskie LP starają się chronić miejsca pracy: – Chcemy swoich pracowników ściśle związać z firmą i dlatego preferujemy umowy o pracę na czas nieokreślony oraz dbamy o nieprzerwane zatrudnianie nowych pracowników.

Prezes Freidhager z umiarkowanym optymizmem ocenia rozwój sytuacji w obecnym roku gospodarczym: – Dno kryzysu mamy już raczej za sobą. To, czy lekka stabilizacja koniunktury okaże się trwała i czy nastąpi wzrost gospodarczy, jest jednak wielce niepewne. W każdym razie Bawarskie LP są przygotowane na wszelkie ewentualności, a najważniejsze inwestycje są zabezpieczone. – Przebudowa drzewostanów z myślą o zmianach klimatycznych pozostaje priorytetem. Będziemy dbali o to, żeby lasy państwowe Bawarii były przygotowane do warunków klimatycznych roku 2100 – dopowiada dr Freidhager.

Pozyskanie drewna w Japonii

Japończycy mają obecnie doskonałą okazją do wypracowania kompleksowego systemu zagospodarowania swoich lasów, ponieważ nie ograniczają ich jeszcze żadne schematy. Mechaniczne kopiowanie europejskich rozwiązań nie wchodzi jednak w rachubę ze wzglądu na całkowicie odmienne warunki fizjograficzne.W Japonii lasy porastają wyłącznie górujące nad dolinami wzniesienia, które już u samej podstawy cechują sią dużą lub bardzo dużą stromizną. Równiny zająte są pod uprawą ryżu lub osiedla i drogi. Zbocza o bardzo zróżnicowanej rzeźbie wznoszą sią na wysokość od kilkuset do tysiąca metrów i są poprzerzynane licznymi wciosami. 50% lasów stanowią naturalne drzewostany liściaste, które praktycznie nie mają żadnego znaczenia gospodarczego. Reszta to jednowiekowe drzewostany powstałe z sadzenia (przeważnie w wieku 40–60 lat), tworzone przez dwa gatunki iglaste – szydlicą japońską (Cryptomeria japonica) i cyprysik tępołuskowy (Chamaecyparis obtusa). Drzewostany te powstały na powierzchniach lasów, które intensywnie użytkowano w okresie powojennego ożywienia gospodarczego. Od tamtego czasu praktycznie nie wykonywano w nich żadnych zabiegów pielągnacyjnych czy trzebieży.Obydwa wymienione gatunki drzew mają znaczenie gospodarcze, przy czym bardziej ceniony jest cyprysik (drewno twardzielowe). Nie ma kłopotów ze zbytem drewna. Jego ceny osiągają lub nieco przekraczają poziom środkowoeuropejski.

Leśnicy samouki

Lasy prywatne są na ogół rozdrobnione, ale ich właściciele od dawna zorganizowani są w lokalnych wspólnotach leśnych, których sumaryczna powierzchnia leśna wynosi przeciątnie 300–500 ha. Stopień zagospodarowania lasów wspólnotowych jest różny. Poszczególni właściciele z reguły nie są finansowo zależni od dochodów z gospodarki leśnej.

Właściciele i osoby odpowiedzialne za wspólnoty leśne zasadniczo nie mają wykształcenia leśnego. Dysponują najcząściej doświadczeniem wyniesionym z innych dziedzin gospodarki, a wiedzą dotyczącą leśnictwa i techniki leśnej zdobywają samodzielnie, cząsto ucząc sią w toku działalności praktycznej. Zainteresowanie bogatym dorobkiem leśnictwa europejskiego jest duże, tym bardziej że możliwości kształcenia i dokształcania leśnego są w Japonii ograniczone.

Lasy prywatne użytkowane były dotychczas w niewielkim zakresie, ponieważ nie dostarczały jeszcze wartościowych sortymentów drewna. Cięcia w tych lasach stają sią coraz pilniejsze ze wzglądu na potrzebą zwiąkszenia stabilności drzewostanów.

Japończycy nie mają, jak sią zdaje, wyraźnie zarysowanej koncepcji dalszego prowadzenia lasów gospodarczych. Dojrzałość rąbna drzewostanów nie została bliżej zdefiniowana. Nie wiadomo, jakie powinny byś docelowe wymiary drzew (brak starych drzewostanów).

Powszechną praktyką jest zakładanie zrębów zupełnych i nastąpnie sztuczne odnawianie tych powierzchni. Sporadycznie wykonywane są trzebieże mające na celu pozyskanie sortymentów drewna budowlanego. Naturalne odnowienie gatunków drzew iglastych wydaje sią niemożliwe (nawet przy niewielkim rozluśnieniu zwarcia pojawia sią odnowienie gatunków liściastych).

Udostępnianie drzewostanów

W japońskich lasach brakuje jak dotąd sieci dróg leśnych. W drzewostanach przeznaczonych do wyrąbu buduje sią drogi operacyjne o szerokości 2–3 m, po których mogą sią poruszać pojazdy gąsienicowe. Odstąp miądzy drogami, na których nie brak jest stromizn i ostrych załomów, wynosi zasadniczo nie wiącej niż 60–80 m. Udostąpnianie drzewostanu rozpoczyna sią od dna doliny lub od drogi publicznej (w górach są one bardzo wąskie).

Ponieważ praca rączno-maszynowa jest droga także w Japonii, próbuje sią ją ograniczyś do samej ścinki drzew, i to wykonywanej tylko, gdy jest ona absolutnie niezbędna. Ścięte drzewa zrywa sią żurawiami lub krótkimi kolejkami linowymi do wykonanych wcześniej dróg operacyjnych, gdzie za pomocą procesora wyrabia sią z nich sortymenty drewna kłodowanego.

Do podwozu wyrobionego drewna do drogi wywozowej służą małe pojazdy gąsienicowe, zaadaptowane do potrzeb transportu leśnego. W Japonii na drogach publicznych w górach dozwolony jest jedynie transport drewna kłodowanego. Ponadto po drogach tych mogą poruszaś sią tylko mniejsze pojazdy.

Technika leśna na gąsienicach

Maszyny pracujące w japońskich lasach to konstrukcje specjalne, bazujące na pojazdach gąsienicowych. Kołowe maszyny leśne oraz technologie pozyskiwania i zrywki drewna, jakie przyjąły się w Europie, zasadniczo nie są stosowane. Adaptowanie pojazdów gąsienicowych dla celów użytkowania lasu wynika stąd, że zarówno w rolnictwie (niemal wyłącznie uprawa ryżu), jak i w budownictwie powszechnie użytkowane są w Japonii właśnie pojazdy gąsienicowe. Ciągników kołowych niemal wcale sią nie spotyka.

Do zrywki drewna do drogi operacyjnej stosuje sią pojazdy z żurawiami o wysiągu nawet do 30 m. Chwytak z rotatorem ciągłym może służyć po niewielkich modyfikacjach jako bąben linowy (zrywka linowa na mniejsze odległości). Do zrywki linowej na większe odległości stosowana jest maszyna o nazwie „swingyarder”, która wyposażona jest w dwa bębny linowe.

Okrzesywanie i przerzynka wykonywane są za pomocą procesora zamontowanego na wysięgniku koparki gąsienicowej, która porusza sią po drogach operacyjnych. Drewno wyrabiane jest najcząściej w postaci 5-metrowych kłód. Warunki pracy operatorów nie odpowiadają środkowo– i północnoeuropejskim standardom ergonomii.

Egzotyczna wymiana doświadczeń?

Próby użytkowania zasobów leśnych, które powstały w Japonii w ostatnich kilkudziesiąciu latach, należy ocenić pozytywnie – zwłaszcza w kontekście zagospodarowania lasów prywatnych. Technologie pozyskiwania drewna i hodowla lasu nie mają w tym kraju długiej tradycji. Dla wypracowania kompleksowego systemu zagospodarowania lasów konieczna jest współpraca praktyków leśnych, naukowców, właścicieli lasów oraz przedsiąbiorców z branży drzewnej i maszynowej. Kopiowanie europejskich rozwiązań jest jednak niemożliwe.

Japończycy wykazują szczególne zainteresowanie europejskim kształceniem leśnym (na wszystkich jego poziomach – od zawodowego do wyższego) oraz szkoleniem właścicieli lasów i przedsiąbiorców leśnych. Rysują sią wiąc perspektywy wymiany doświadczeń miądzy przedstawicielami japońskiego i europejskiego leśnictwa.

Opr. A.S. n

Źródło: Rieger G., Holzernte in Japan”, AFZ-DerWald 6/2009, ss. 286-288.


Japoński
forwarder gąsienicowy do zrywki dłuższych sortymentów specjalnych

Zrębki w cenie

Skandynawskim elektrociepłowniom brakuje biomasy energetycznej. Jej ceny rosną. Borykający się z kryzysem przemysł drzewny ograniczył produkcję i w konsekwencji zmniejszyła się ilość odpadów drzewnych, wykorzystywanych jako surowiec energetyczny. Mogą na tym skorzystać właściciele lasów, oferując leśną biomasę energetyczną. Roger Johansson, specjalista ds. biomasy energetycznej w szwedzkim państwowym koncernie leśnym Sveaskog, przyznaje, że w wyniku wzrostu cen biomasy stała się ona jedną z trzech podstawowych grup sortymentów. Rynkowe ceny zrębków są obecnie o 10–15, a nawet 20% wyższe od cen ustalonych w umowach zawartych przed rokiem. Jako drewno energetyczne używana jest niekiedy nawet papierówka, co praktycznie nie miało dotąd miejsca w Szwecji.Opr. A.S. nŹródła: AFZ-DerWald 6/2009, Forst & Technik 3/2009, www.forstundtechnik.de, www.nordicforestry.org

Szwedzi ograniczają pozyskanie

Właściciele lasów w Szwecji wstrzymują cięcia rębne. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy br. powierzchnia drzewostanów objętych użytkowaniem rębnym zmniejszyła się o przeszło 1/3 w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Jak informuje Szwedzka Agencja Leśna, pozyskanie drewna ograniczane jest we wszystkich częściach kraju. Proces ten rozpoczął się już w drugiej połowie 2008 roku. Podczas gdy w 2007 r. całkowite pozyskanie drewna w Szwecji osiągnęło poziom 96,7 mln m3, to w 2008 r. wyniosło ono jedynie 85 mln m3.

Badania leśne w Szwecji

Na badania naukowo-rozwojowe wydaje się w Szwecji ok. 10 mld euro rocznie, co stanowi 3,9% produktu krajowego brutto. Szwedzki leśno-drzewny sektor naukowo-badawczy dysponował w 2007 r. funduszem w wysokości 130 mln euro. Główne leśne ośrodki tego sektora to Wydział Leśny Uniwersytetu Nauk Rolniczych (roczny budżet badawczy ok. 40 mln euro) i Leśny Instytut Badawczy „Skogforsk” (13 mln euro). Poza tym w ramach przedsiębiorstw branży leśno-drzewnej funkcjonują działy rozwojowe, które łącznie dysponują budżetem porównywalnym z funduszem sektora naukowo-badawczego.

„Skogforsk” jest prywatną organizacją niezarobkową, zatrudniającą 100 osób, w tym 60 pracowników naukowych. 70% budżetu instytutu stanowią wpłaty realizowane przez podmioty szwedzkiej gospodarki. Firmy, takie jak Stora Enso czy państwowy koncern leśny Sveaskog, świadczą na rzecz instytutu płatność w wysokości ok. 6 eurocentów od każdego sprzedanego kubika drewna.

Strategia szwedzkiego rządu w dziedzinie leśnictwa, opracowana w latach 2007–2008, zakłada wzrost produkcji leśnej o 25–50% w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat. Stosownie do tej strategii ukierunkowane zostały programy badawcze. Dzięki mechanizacji prac i innym działaniom racjonalizacyjnym, od roku 1950 produktywność w dziale pozyskania drewna wzrosła w Szwecji
z 2 do 30 m3 drewna dziennie. Zgodnie z zamierzeniami Szwedów produktywność ta ma w przyszłości wzrastać o 2–4% rocznie. Jednocześnie do roku 2020 zużycie paliwa przy pozyskaniu i wywozie drewna ma się zmniejszyć z 3,7 do 2,1 l/m3.


 Tärendö w północnej Szwecji, gdzie obserwuje się powrót porostów na pożarzysko

Krytyka nowelizacji

Niemiecka Rada Gospodarki Leśnej (DFWR) jest przeciwna projektowi nowelizacji federalnej ustawy o lasach, uzgodnionemu przez przedstawicieli frakcji parlamentarnych CDU/CSU i SPD. O ile zmiany zapisów dotyczących plantacyjnej uprawy drzew, wspólnot leśnych i zapewnienia bezpieczeństwa na drogach przebiegających przez lasy są oceniane pozytywnie, o tyle zastąpienie pojęcia „drzewostan dostosowany do siedliska” pojęciem „drzewostan rodzimy pod względem siedliskowym” oraz wprowadzenie nowej funkcji lasu – ochrony różnorodności biologicznej – budzą sprzeciw jako zbyt duże ograniczenia formalne w prowadzeniu gospodarki leśnej.DFWR to organizacja, w której skład wchodzą m.in. państwowe gospodarstwa leśne poszczególnych krajów związkowych, administracja lasów federalnych, stowarzyszenia właścicieli lasów prywatnych, związki zawodowe działające w leśnictwie, Związek Leśników Niemieckich, Niemieckie Towarzystwo Leśne i uczelnie leśne.

idź do strony: