Krajowy Sekretariat Zasobów Naturalnych, Ochrony Środowiska i Leśnictwa NSZZ „Solidarność” przyjął 5 maja projekt stanowiska wobec planowanych zmian w ustawie o lasach. Pomysł posłów PiS zakłada zmianę art. 38e.
Przyjąłby on brzmienie następujące:
1. Lasy, grunty i inne nieruchomości Skarbu Państwa, pozostające w zarządzie LP, mogą być przedmiotem zamiany na lasy, grunty i inne nieruchomości w przypadkach uzasadnionych potrzebami i celami gospodarki leśnej albo polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii lub transportu, służących upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza.
2. W przypadku wskazanym w ust. 1 pkt 1 zamiana dokonywana jest przez: 1) nadleśniczego – po uzyskaniu zgody dyrektora RDLP; 2) dyrektora RDLP – po uzyskaniu zgody dyrektora generalnego – przy uwzględnieniu kryterium wartości nieruchomości, po ich wycenie przez osoby posiadające uprawnienia z zakresu szacowania nieruchomości.
3. W przypadku wskazanym w ust. 1 pkt 2 zamiana dokonywana jest przez dyrektora generalnego na wniosek ministra właściwego do spraw środowiska, który składa go w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu oraz ministrem właściwym do spraw gospodarki, przy uwzględnieniu kryterium wielkości powierzchni nieruchomości, po ich wycenie przez osoby posiadające uprawnienia z zakresu szacowania nieruchomości, bez obowiązku dokonywania dopłat w przypadku różnej wartości zamienianych nieruchomości.
W uzasadnieniu proponowanych zmian czytamy, że „Projektowana ustawa, poprzez wprowadzenie rozwiązań dotyczących realizacji inwestycji uzasadnionych potrzebami i celami polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii lub transportu służących upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza, będzie wywierała skutki społeczne i gospodarcze poprzez przyczynienie się do tworzenia nowych miejsc pracy oraz wzrostu gospodarczego w związku z inwestycjami realizowanymi na terenach pozyskanych od Lasów Państwowych. Pośrednio ustawa wpłynie również na poprawę sytuacji mikro, małych i średnich przedsiębiorców poprzez umożliwienie im współpracy przy realizacji przedsięwzięć wykonywanych w efekcie zrealizowanych inwestycji. Należy też wskazać na pozytywne skutki dla finansów publicznych w związku z podatkami płaconymi w przyszłości przez podmioty gospodarcze zaangażowane w realizację inwestycji oraz w działalność prowadzoną po ich zrealizowaniu”.
KSZNŚiL przekonuje, że ta „(…) inicjatywa legislacyjna (…) nie uwzględnia kryterium przyrodniczego (…). W razie dojścia do skutku proponowanej zmiany (…) zostanie otwarta droga do przejmowania zarządu nad wieloma obszarami leśnymi cennymi przyrodniczo, w zamian za lasy, grunty i inne nieruchomości o zdecydowanie mniejszej wartości przyrodniczej. Proponowana nowelizacja (…) pozostaje w oczywistej sprzeczności z ideą ochrony gruntów rolnych i leśnych”. W konkluzji czytamy, że KSZNŚiL „ocenia projekt negatywnie, jako szkodliwy z przyrodniczego oraz gospodarczego punktu widzenia”.
Negatywnie o pomyśle wypowiadają się także na łamach portalu OKO.press przedstawiciele Pracowni na rzecz Wszystkich Istot: – Projekt umożliwia przejęcie najcenniejszych i najbardziej atrakcyjnych terenów w Polsce w zamian za tereny bez większej wartości, np. tereny pofabryczne lub zdegradowane. Zdaniem organizacji proponowane zmiany są równoznaczne „z prywatyzacją lasów, której beneficjentami zostaną inwestorzy”.
Wątpliwości ma również prawnik Bartosz Kwiatkowski z Fundacji Frank Bold. – Mówiąc wprost, nic nie zobowiązuje inwestora, by na terenie otrzymanym od LP zrealizował inwestycję w zakresie nowych technologii lub poprawy powietrza. Równie dobrze może tam postawić sobie hotel i nikt nie będzie mógł mu nic zrobić. Prawnik dodaje także, że kryterium wielkości nieruchomości, a nie jej wartości, sprawia, że „Istnieje ryzyko, że zamiana gruntów będzie stanowić niedozwoloną pomoc publiczną”.
BaszA