Lasy coraz ściślej współpracują z lokalnymi samorządami. 14 i 15 kwietnia w Jedlni-Letnisku odbyła się konferencja, na której prezentowano dotychczasowe wspólne projekty, a 16 kwietnia przedstawiono je na konferencji prasowej w PAP.

– Wiemy nie od dziś, że razem można więcej,lepiej, skuteczniej – mówi Mariusz Błasiak, w DGLP zajmujący stanowisko ds.strategii LP. We współpracy z samorządami LP dostrzegają szansę na budowaniepozytywnego wizerunku, z bliższego Polakowi poziomu nadleśnictw, a niecentralnej DGLP. Do wachlarza obustronnych korzyści można zaliczyć np.realizację zobowiązań przyrodniczych, budowę i polepszanie infrastrukturydrogowej i turystycznej, budowę i modernizację infrastruktury (np.wodociągowej). To także szansa no nowe miejsca pracy. – Już dziś LP zapewniająbezpośrednio i pośrednio 370 tys. miejsc pracy – mówił Błasiak.

Współpracę z samorządami LP postawiły sobieza cel w „Strategii LP”. Nie jest to jednak nowa sprawa. W latach 2007–14zrealizowano 889 wspólnych projektów (choć, jak twierdził Mariusz Błasiak,realnie było ich więcej). Finansowy wymiar udziału LP wyniósł 71 mln zł.

Nadleśniczowie i samorządowcy obawiają sięjednak prawnych rozwiązań współfinansowania i partycypowania w projektach.Problematyczne są przede wszystkim drogi lokalne. – Budowa takich dróg tozadanie własne gmin. My możemy uczestniczyć w budowie tylko tam, gdzie gminauzna, że nie ma interesu z budowy takiej drogi, a jest ona niezbędna doprowadzenia gospodarki leśnej – mówił Błasiak. By ośmielić sceptyków, DGLPprzygotowuje wytyczne dotyczące tej współpracy.

Wspólne przedsięwzięcie, które prezentowanow Warszawie, to ścieżki rowerowe „Single Track”, powstałe w 2011 r. na terenieNadleśnictwa Świeradów. To przykład współpracy nie tylko LP i samorządów, aletakże kooperacji z partnerem z zagranicy (w przypadku Gór Izerskich zCzechami). Co więcej poza leśnikami i samorządowcami w projekt aktywniezaangażowani byli rowerzyści. To jedyne (poza Walią i Szkocją) trasy tego typuw Europie. Są wąskie (do 80 cm), jednokierunkowe, o różnym stopniu trudności(także dla rodzin z dziećmi) i jednocześnie bardzo bezpieczne. Trasywykorzystały modę na rowerowe szaleństwo i przedłużyły sezon turystyczny wIzerach na miesiące ciepłe.

Bodaj największym wyzwaniem jest jednakprogram „Puszcza Białowieska – Leśne Dziedzictwo Europy”, zaplanowany na lata2015–22, jeden ze strategicznych projektów LP. Pokieruje nim WaldemarSieradzki, do niedawna nadleśniczy w Krynkach, obecnie zaangażowany w RDLP wBiałymstoku na stanowisku ds. Puszczy Białowieskiej (przed laty byłnadleśniczym w puszczańskim Nadleśnictwie Browsk).

Ten zintegrowany projekt (realizacja 30projektów szczegółowych) zakłada m.in. odciążenie Białowieży z ruchuturystycznego na rzecz innych miejscowości. Pomoże w tym budowa centrum edukacyjnegoi tras turystycznych. Ważnym elementem projektu ma też być budowanie wizerunkuleśnika-lidera ekologii, inżyniera przyrody oraz stworzenie warunków dostabilizacji zawodowej leśników z Puszczy Białowieskiej.

– Trzeba zmienić podejście. To musi byćochrona przez udostępnianie. Bo ochrona nie jest przeciwko ludziom, ale dlaludzi – mówił Sieradzki.

UZ