Jak układać gałęziówkę? – Stos doskonały

Jak układać gałęziówkę? – Stos doskonały Zdjęcie na profilu Facebook Nadleśnictwa Kościerzyna (RDLP w Gdańsku) wprawia w zachwyt. Dotarliśmy do autora, pytając, kto i po co zadaje sobie tyle trudu, żeby ułożyć tak idealne stosy.

Ten stos ma niemal 1 mp drewna (Fot. Z. Czarnowski)Drewno na zdjęciu pochodzi z czyszczeń późnych z masą (CP-P). Grubiznę zczyszczeń zerwał i wyrobił zul, a gałęzie i czuby przeznaczono pod samowyrób.Leśniczy Zdobysław Czarnowski z leśnictwa Podrąbiona (to on wykonał fotografię)zauważa, że takie układanie stosów ma pozytywne strony zarówno dla kupujących,jak i dla nadleśnictwa. – Układając tak ściśle, odbiorcy są w staniezaoszczędzić 1/3, a czasem i więcej kwoty – mówi.

Większość osób wyrabiającychdrewno na swój użytek stosuje podobną długość, zwykle 1–1,5 m. – Taka długośćbardzo skutecznie niweluje wszelkie krzywizny i umożliwia lepsze ułożeniestosu. Oczywiście samo pocięcie nie gwarantuje oszczędności, trzeba jeszczeinwencji podczas układania – dodaje Czarnowski.

Umiejętność takiegoukładania stosów nie przychodzi od razu. – Tak układają drewno stali klienci,którzy co roku wyrabiają sobie drobnicę opałową. Nowicjusze z reguły wyrabiajądrewno w całych długościach. Ale po pocięciu materiału w gospodarstwie iponownym jego ułożeniu zauważają różnice w ilości. I przy ponownym wycinaniustosują raczej krótsze wymiary – podsumowuje leśniczy. Zaletą tak ułożonychstosów jest łatwość transportu. O wiele łatwiej i ekonomiczniej dają się ułożyćna przyczepie. Mniejsza liczba kursów to też korzyść. Leśniczy również małatwiej. Przy stałej długości stosu, a często też i wszystkich wymiarach,odbiórka  jest uproszczona.

W ubiegłym roku wNadleśnictwie Kościerzyna pozyskano prawie 2,2 tys. m3 surowca M2. To sprawia,że powierzchnie po zabiegach są oczyszczone. – W kolejnym nawrocie cięć pracebędą dużo łatwiejsze – przewiduje leśniczy.

Popyt na M2 przekraczapodaż. Nic dziwnego, bo jego cena waha się od 37 zł (iglaste z CP, TWP, PTW) do64 zł (liściaste z TP i PTP). Drobnica pozyskiwana z pasów ppoż. kosztujezawsze 27 zł za m3. Na precyzyjnym ułożeniu stosu, jak ten na zdjęciu, możnawięc zaoszczędzić jakieś 3–5 zł (1 mp stosu to 0,25 m3). To pokazuje, że, wbrewopiniom mieszkańców dużych miast, nie dla wszystkich Polaków las jest tylkomiejscem spacerów…

– Jeszcze do zeszłegoroku najstarszy wyrabiający drobnicę, mający bagatela 84 lata, posługiwał sięwyłącznie siekierą i piłą ręczną. Nie uznawał pilarki, a jego stosy można byłopokazywać na wystawach. Do tego tradycyjnie stosował drewniane jarzma –wspomina Czarnowski.

Dziś drewniane jarzma spinające paliki są rzadkością. – Stosowaniesznurka umożliwiamy w przypadku, gdy nabywca zapewni, że nie pozostawi go powywozie w lesie.         

UZ