Nowe rozporządzenie klasyfikujące grunty – Pierwsza zmiana od Cyrankiewicza

Od dłuższego już czasu czeka na zatwierdzenie projekt rozporządzenia w sprawie gleboznawczej klasyfikacji gruntów. Aktualnie ok. 20 mln ha jest sklasyfikowanych na podstawie przepisów dekretu z 2 lutego 1955 r. o ewidencji gruntów i budynków oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 4 czerwca 1956 r. w sprawie klasyfikacji gruntów. Dokument podpisał jeszcze premier Cyrankiewicz.

Projektowanerozporządzenie dostosowuje przepisy do obowiązującego K.p.a. oraz wymogówewidencji gruntów i budynków. W paragrafie czwartym możemy przeczytać, iżklasyfikację przeprowadza się z urzędu m.in. po zalesieniu gruntów na podstawieprzepisów o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich ze środków pochodzących zSekcji Gwarancji Europejskiego Funduszu Orientacji i Gwarancji Rolnej lub napodstawie przepisów o wspieraniu obszarów wiejskich z udziałem środkówEuropejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich.Rozporządzenie będzie miało zastosowanie również w przypadku odlesienia gruntówz przeznaczeniem na cele rolnicze.

Projekt dotyczy w głównej mierze klasyfikacjigruntów rolnych. Jednak pokaêna część liczącego przeszło 200 stron załącznikaomawia także kwestię podziału gruntów leśnych. Podział opiera się na schemacieuwzględniającym ich jakość (w klasach) – od najlepszych, poprzez b. dobre,dobre, aż po średniej jakości. Do poszczególnych klas zaliczono różne gatunkigleb, w zależności od stopnia ich żyzności.

Dzięki rozporządzeniu,możliwe będzie ustalanie typu siedliskowego lasu, jego drzewostanu, podszycia iruna na gruntach leśnych, a także zaliczanie gleb leśnych terenów nizinnych iwyżynnych [i górskich] do poszczególnych klas bonitacyjnych.

Jak zapewnia minister rolnictwa wuzasadnieniu projektu jego przyjęcie nie wpłynie na wzrost kosztów ponoszonychprzez budżet państwa, gdyż gleboznawcza klasyfikacja gruntów została jużprzeprowadzona powszechnie na terenie całego kraju w latach 1956–69.

Red.