
Czas zagrożenia epidemicznego w Polsce to próba nie tylko dla służby zdrowia, ale państwa jako systemu. W tej sytuacji istotna jest współpraca i solidarność różnych jego elementów, dlatego też minister środowiska Michał Woś zwrócił się do państwowych leśników o podjęcie inicjatywy na rzecz finansowego wsparcia służby zdrowia. W efekcie regionalne dyrekcje LP zebrały w sumie 2 mln zł, które trafią do lekarzy z ich terenu i wspomogą walkę z koronawirusem. Dzieje się to zazwyczaj w formie przekazania na cele społecznie użyteczne darowizny z dodatniego wyniku finansowego.
Wymieniać można by długo. Dyrekcja katowicka zakupemrespiratora wesprze Szpital Rejonowy w Raciborzu, przekształcony na mocyspecustawy w szpital zakaźny. Z kolei jednostki RDLP w Lublinie wspomogąlokalne szpitale, dzięki czemu do Samodzielnego Publicznego Zespołu OpiekiZdrowotnej w Tomaszowie Lubelskim oraz Samodzielnego Publicznego Zakładu OpiekiZdrowotnej w Puławach trafią urządzenia do dezynfekcji, sterylizacji orazhigieny szpitalnej. Do zakupu pierwszego aparatu dołoży się też Stowarzyszenie„Leśnicy dla Polski”, o którym szerzej pisaliśmy w nr. 2/2019 „Lasu Polskiego”.Drugie urządzenie będzie sfinansowane ze zbiórki publicznej prowadzonej wśródlubelskich leśników. Ich koledzy z Piły przekażą zaś 100 tys. zł na doposażeniemikrolaboratorium punktu diagnostycznego, w którym będą robione testy naobecność wirusa SARS-Cov-2, a dodatkowo pomogą w zakupie środków ochronyosobistej Szpitalowi Powiatowemu im. Alfreda Sokołowskiego w Złotowie, doktórego trafi 12 tys. zł.
Tego rodzaju małych inicjatyw ze strony leśników jest wiele,czego przykład stanowi załoga Nadleśnictwa Hajnówka (RDLP w Białymstoku), któraprzekazała miejscowemu szpitalowi 80 kombinezonów ochronnych z zapasów napotrzeby bioasekuracji. Niektórzy zaś sami zakasali rękawy, tak jak MałgorzataZbyryt z Nadleśnictwa Waliły (RDLP w Białymstoku), która własnoręcznie szyjemaseczki ochronne. Wpierw obdarowała nimi rodzinę i bliskich, a następniebiałostockich medyków. Maseczki te cieszą oko różnymi przyrodniczymi wzorami!
– Zastanawiałam się, jak możemy pomóc tym, którzy w czasieepidemii znaleźli się w bardzo ciężkiej sytuacji. O 15.00 zamykam więc biuro,które teraz mam w swoim pokoju, i przenoszę się do pracowni krawieckiejulokowanej w kuchni. Postanowiłam wykorzystać moje zdolności i pokaźną kolekcjęmateriałów w leśne wzory – wyjaśnia pozytywnie zakręcona leśniczka.
Pomoc LP nie kończy się jednak na wsparciu finansowym,bowiem niektóre jednostki udostępniają swoje obiekty na potrzeby walki zchorobą. Nadleśnictwo Poddębice oddało do dyspozycji starosty nieużywany już300-metrowy budynek, w którym może przebywać jednocześnie dziewięć osóbobjętych kwarantanną. Wsparciem leśników w postaci drewna opałowego czyartykułów spożywczych mogą się również cieszyć żołnierze wysłani do ochronyprzejść granicznych. Służba Leśna włącza się też bezpośrednio w zadaniaterenowe i uzupełnia Straż Graniczną w patrolowaniu szlaków turystycznychbiegnących blisko granicy.
Na tym jednak nie kończą się prospołeczne inicjatywy LP.Kiedy introwertycy czują się w samoizolacji jak ryba w wodzie, ekstrawertykomtęskno do kontaktu ze światem zewnętrznym, zwłaszcza lasem i naturą. O nichrównież LP nie zapominają, wszak od dawna w internecie można było podglądaćbiałowieskie żubry z Nadleśnictwa Browsk, a Nadleśnictwo Sieraków (RDLP wPoznaniu) chwali się kamerką podpatrującą życie bocianów czarnych. Nie brakatrakcji dla najmłodszych, którym z pewnością nudzi się niezmiernie. Tu zpomocą ruszyła pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda, a w ślad za nią ministerśrodowiska, dyrektor generalny LP Andrzej Konieczny i rzeczniczka LP AnnaMalinowska. Przeczytali oni najmłodszym po jednym rozdziale przygód leśniczegoPiątka. Nadleśnictwa organizują też zdalne zajęcia z edukacji leśnej ikonkursy. Bezpłatnie dostępne są różnorodne zeszyty ćwiczeń wydane nakładem LP.
SLV.