Pandemia koronawirusa wstrząsa światowymi rynkami i w handlu produktami drewnopochodnymi także czuć już spowolnienie. Zakłady przetwórcze zmniejszają produkcję i nie chcąc tworzyć zapasów surowca, odraczają realizację umów z Lasami Państwowymi. W efekcie niektóre nadleśnictwa hamują z pozyskaniem drewna. O tych problemach na pewno będziemy informować, tymczasem już 5 marca o dotychczasowych problemach w branży rozmawiano w RDLP w Łodzi.

Do rozmów zasiedli członkowie lokalnej komisji ds. współpracyz firmami usługowymi oraz przedstawiciele Komisji Wspólnej z terenu łódzkiejdyrekcji. Rozmowy obracały się głównie wokół umów wieloletnich na usługi leśne.Poruszano chociażby możliwość waloryzacji zawartych w nich stawek i metodyweryfikacji firm. Istotnym punktem obrad była prezentacja zmian, jakiewprowadzi nowa ustawa Prawo zamówień publicznych. Największą nowością, z którąbędą się musieli zmierzyć wszyscy przedsiębiorcy od początku przyszłego roku,jest całkowita rezygnacja z ofert składanych w formie fizycznej.

Od 1 stycznia wszystkie oferty w przetargach, niezależnie odkwoty postępowania, będą musiały być składane w postaci elektronicznej naplatformie e-zamówienia.

Bez uwagi nie pozostawiono też problemu ubożejących zuli.Propozycje działań pomocowych przedstawił prezes zarządu Łódzkiej AgencjiRozwoju Regionalnego SA Paweł Anyszewski. – Nasza agencja oferuje kilkarodzajów pożyczek dla przedsiębiorców. Pieniądze przeznaczone na rozwój firmymożna spożytkować na zakup czy modernizację nieruchomości, wyposażeniewarsztatu albo zakup sprzętu – tłumaczy prezes ŁARR-u. Oferta Agencji jestskierowana do małych i średnich przedsiębiorstw. Wydaje się bardzo atrakcyjna,bowiem nie zawiera prowizji ani marży, a oprocentowanie pożyczek wynosi mniejniż 2% w skali roku, w niektórych ofertach nawet 0,1%. Przedsiębiorcy operującyna rynku od ponad dwóch lat mogą liczyć nawet na 1,5 mln zł pożyczki, cowystarczy na porządny sprzęt do prac leśnych. Jednak zulowcy z woj. łódzkiegomogą zgłaszać się do ŁARR-u nie tylko po finansowanie. – Z każdymprzedsiębiorcą rozmawiamy i określamy jego potrzeby – czego szuka, skąd jeszczei na jaki cel może pozyskać środki. Zależy nam, by przedsiębiorczość sięrozwijała i była prężna, dlatego szukamy, kto jeszcze oprócz nas może pomóc.Jest bowiem wiele instytucji wspomagających finansowanie firm. Ważne, bywłaściciele mieli świadomość, że bank to nie jedyna droga do zdobycia środkówna rozwój – wyjaśnia Anyszewski. Informacja o oferowanych przez Agencję formachpomocy zostanie rozdysponowana do wszystkich nadleśnictw RDLP w Łodzi, by moglisię z nimi zapoznać przedsiębiorcy leśni.

SLV.