Szczyt ekonomiczny w Davos – Ekonomia i klimat

Pogłos porozumienia paryskiego i szczytu klimatycznego w Katowicach wciąż rozbrzmiewa w globalnej polityce. Działania na rzecz ograniczenia ocieplania się klimatu na skutek działalności człowieka bardziej wydają się jednak mobilizować szarych obywateli niż zgromadzonych między 22 a 25 stycznia w szwajcarskim Davos przywódców największych krajów świata, zebranych po raz 49., by debatować nad ekonomicznym kierunkiem współpracy międzynarodowej.

Zdaniem niektórych politycy mają krótką pamięć i od szczytuw Katowicach do Davos zapomnieli o zobowiązaniach wobec klimatu. Tak uważa np.Greta Thunberg , 16-letnia Szwedka, od roku protestująca cyklicznie na rzeczklimatu przed budynkiem szwedzkiego parlamentu. Dziewczynka wyraziła ostatnioswoje poglądy właśnie w Davos, przemawiając przed gronem możnych tego świata.Jej zdaniem wśród słuchaczy było wielu, którzy za sprawą podjętych decyzji sąodpowiedzialni za kształt dzisiejszego kryzysu klimatycznego.

Fot. www.youtube.com

Nasz dom płonie. Chcę, byście działali, jakby płonął waszdom! Problem jest złożony, ale nawet małe dziecko rozumie, jak można gorozwiązać. Trzeba przestać spalać paliwa kopalne – mówiła młoda aktywistka.

O problemach ekologii na szczycie ekonomicznym rozmawialitakże brytyjski następca tronu książę William i przyrodnik David Attenborough.Przeprowadzony wywiad, w którym to członek brytyjskiej rodziny królewskiejwcielił się w rolę dziennikarza, miał za zadanie przypomnieć słuchaczom, żecoraz bardziej oddalamy się od przyrody.

O zobowiązaniach wynikających z porozumienia paryskiegoprzypomnieli też uczniowskim strajkiem młodzi Belgowie i Niemcy. 24 stycznia naulice Berlina i Brukseli wyszli uczniowie, którzy zamiast za długopisy chwyciliza transparenty. „Dinozaury też myślały, że jeszcze mają czas” głosiły hasła,mające zmobilizować polityków do działania na rzecz walki o powstrzymanienegatywnego wpływu ludzkości na klimat. 

SLV.