Karkonoski Park Narodowy – Reintrodukcja niepylaka apollo

Zapoczątkowany w 2007 r. program odbudowy populacji niepylaka apollo w Polsce przynosi dobre rezultaty. Dzięki staraniom Karkonoskiego Parku Narodowego motyl po 100 latach nieobecności powrócił w Karkonosze. Jest to jego trzecie po Pieninach i Górach Kruczych stanowisko w naszym kraju. Park finansuje hodowlę z własnych środków, a jej podstawą jest doglądana również przez parkowców hodowla rozchodnika olbrzymiego – rośliny żywicielskiej tego przedstawiciela rzędu motyli.

W wolierze hodowlanej żyje już 500 osobników niepylaka,znajdujących się pod czujną opieką pracowników KPN, którzy codzienniepoświęcają łuskoskrzydłym podopiecznym wiele uwagi. Owady są karmionenanoszonym na kwiaty słodkim syropem.

Jak podkreśla dyrektor parku Andrzej Raj: – To nie jestjeszcze koniec. Jeśli ten proces będzie postępował, to w przyszłym rokupowinniśmy mieć już tysiące niepylaków.

Celem rozproszenia ryzyka hodowla ma zostać podzielona natrzy namioty. Motyle są wrażliwe i nagłe wahania temperatury wynikającechociażby z nagrzania się woliery mogą zniweczyć wysiłki, dlatego populacja jest stale monitorowana. Mimo to pracownicy parku podkreślająumiejętność przystosowania się owada do lokalnych warunków atmosferycznych.Swoje robi też zróżnicowanie genetyczne – część larw przepoczwarcza siępóźniej, co stanowi naturalne zabezpieczenie na wypadek przymrozków czy opadówśniegu.

Regres niepylaka apollo związany jest z zaniechaniem wypasu,który promował roślinę żywicielską. Istotnym zagrożeniem okazali się takżekolekcjonerzy, którzy ze względu na wysokie zróżnicowanie osobnicze potrafili zbieraćpo kilkaset egzemplarzy motyla jednego dnia.

Pracownicy parku mają nadzieję, że w ciągu 10 lat uda sięprzywrócić gatunek naturze. Nadal mają jednak zamiar utrzymywać żelazny zapaspopulacji w hodowli na poziomie 500–1000 osobników, a nadmiar wypuszczać nawolność. Należy też zwrócić uwagę na promocję ochrony przyrody. – Dzięki takimdziałaniom mieszkańcy i turyści mają szansę zobaczyć, że starania parku dająwidoczny efekt. Motyle to zwierzęta niepowodujące konfliktów, które każdy możepodziwiać – mówi Dariusz Kuś, główny specjalista ds. ochrony przyrody w KPN. 

SLV.