Trybunał Sprawiedliwości UE – Decyzja w sprawie Puszczy Białowieskiej

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał (wyrok poznaliśmy 17 kwietnia), że prowadzona w Puszczy Białowieskiej zwiększona wycinka drzew naruszyła europejskie prawo i w całości uwzględnił skargę wniesioną w lipcu ub. roku przez Komisję Europejską. Zdaniem Trybunału strona Polska uchybiła swoim zobowiązaniom wynikającym z dyrektyw ptasiej i siedliskowej. Prowadzone w Puszczy Białowieskiej działania skutkowały zanikiem części obszaru Natura 2000. Wyrok odczytał w języku polskim Marek Safjan, polski sędzia Trybunału.

Sędziowie nie podzielili stanowiska leśników co do tego, żegradacja kornika drukarza stanowi zagrożenie dla integralności obszaru Natura2000. Trybunał stwierdził, że przed rozpoczęciem usuwania posuszu we wszystkichdrzewostanach Puszczy władze polskie nie dysponowały wszystkimi istotnymidanymi dla oceny aktywnej gospodarki leśnej na integralność obszaru Natura2000. Ocenę oddziaływania na środowisko z 2015 r. uznano za niewystarczającą.

Zdaniem sędziów Polska nie ustanowiła koniecznych środkówochrony odpowiadającym wymaganiom (…) siedlisk przyrodniczych wymienionych wzał. pierwszym i gatunków wymienionych wzał. drugim do dyrektywy w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiejfauny i flory, a także gatunków ptaków wymienionych w zał. pierwszym dodyrektywy w sprawie ochrony dzikiego ptactwa. Strona polska nie zapewniłaścisłej ochrony chrząszczy saproksylicznych, tj. nie zapewniła skutecznegozakazu ich celowego zabijania, niepokojenia oraz pogarszania stanu lubniszczenia terenu ich rozrodu w Nadleśnictwie Białowieża. Nie zapewniła, abynie były zabijane ani płoszone w okresie lęgowym gatunki ptaków wymienionych wart. I dyrektywy ptasiej.

Chodzi o niedopełnienie wymogów ochrony m.in. bogatkawspaniałego, zgniotka cynobrowego, konarka tajgowego, rozmiazga kolweńskiego, sóweczki,włochatki, dzięciołów białogrzbietego i trójpalczastego.

Jako że Polska wycofała z terenu Puszczy Białowieskiejciężki sprzęt leśny, Trybunał nie zastosował kary finansowej. Rzeczpospolitanie uniknie jednak pokrycia kosztów postępowania. Minister środowiska HenrykKowalczyk zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zapewnił, że Polska uszanujewyrok TSUE.

Organizacje pozarządowe działające na rzecz zaostrzeniarygorów ochronnych w Puszczy Białowieskiej zareagowały na decyzję TSUEbłyskawicznie. Jeszcze tego samego dnia przed gmachem resortu środowiskapojawił się obelisk z tablicą głoszącą: w tym budynku w latach 2015–17 JanSzyszko działał na rzecz dewastacji Puszczy Białowieskiej i doprowadził doprzegranej przed TSUE. Przechodniu, idź i powiedz ministrowi HenrykowiKowalczykowi, by nie szedł tą drogą. Cała Puszcza parkiem narodowym!

SLV.