300 uczestników zgromadził „Zaporowy Maraton” – rywalizacja triatlonistów, maratończyków i miłośników marszów nordic walking. Znaczącą grupę stanowili leśnicy – rozegrano I Mistrzostwa Polski Leśników w Półmaratonie Górskim i Zawody Nordic Walking z klasyfikacją leśników. W organizację przedsięwzięcia mocno włączyli się pracownicy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne.

20 września walczylitriatloniści: pływali w Zalewie Myczkowieckim, biegli przez dwie bieszczadzkiezapory i wjeżdżali rowerami na górę Jawor. W morderczej walce z czasem wzięłoudział prawie 150 zawodników, wśród których znakomicie zaprezentowali sięleśnicy: Paweł Biernadzki z Nadleśnictwa Brzozów i Wojciech Starzyk zNadleśnictwa Narol, zajmując na swoim dystansie miejsca w drugiej dziesiątce.

Dzień później na liczącej22 km trasie półmaratonu rywalizowało 94 śmiałków, w tym kilkunastu członkówKlubu Biegających Leśników. Najlepsi z nich to Karol Borowski z Siemian, ŁukaszDziuban (na zdj. po prawej) z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne (odpowiednio 6. i 10.w kategorii open) oraz Krzysztof Kisielewski z Nadleśnictwa Dwukoły. W górnejczęści tabeli uplasowali się także: Stanisław Mroczka (N. Kołaczyce), Piotr Król (N. Krzeszowice), Paweł Bednarczyk (N. Ustrzyki Dolne). Klasądla siebie był doświadczony biegacz Jarosław Oleksy (N. Limanowa, na zdj. wśrodku), dla którego dystans 22 km wydawał się zbyt krótki i jako jedyny zleśników „pociągnął” ultramaraton – 60 km.

Fot. Arch. organizatorów

Znakomicie na trasieporadziły sobie panie: Dorota Bonarska-Ważny (N. Narol), która zdobyła 4.miejsce w rywalizacji kobiet, oraz Anna Wiercińska i AgataLenkiewicz-Bardzińska (obie z N. Lutowiska).

Miłośnicy nordic walkingzmagali się na trasach 5, 10 i 22 km, w uroczych okolicach ZalewuMyczkowieckiego. Tu również Brać Leśna miała swoją klasyfikację. Na najwyższychstopniach leśnego podium stanęli: Edward Marszałek z RDLP w Krośnie (10 km) iPiotr Szczygieł z RDLP w Lublinie (22 km).

Kilkudziesięciu maluchówzgromadził też „Bieg Skrzata”, w którym każdy uczestnik otrzymał na pamiątkęsadzonkę kłokoczki południowej – krzewu bardzo cenionego na Podkarpaciu.

Edward Marszałek