Ustawa o ochronie przyrody – Zadbają o parki narodowe

Trwają konsultacje założeń do projektu zmiany ustawy o ochronie przyrody. Nowelizacja ma przede wszystkim doprecyzować przepisy dotyczące funkcjonowania parków narodowych – przynieść oszczędności w funkcjonowaniu i uprościć zasady ich działania.

Fot. D. Klawczyński
Na dyrektorów parków ma zostać przeniesionaczęść decyzji administracyjnych, co skróci czas rozpatrywania spraw.Konieczność tych zmian to w dużej mierze efekt przekształcenia parków wpaństwowe osoby prawne (do końca 2011 r. działały jako państwowe jednostkibudżetowe).

Sporo zmian dotyczyć będzie nieruchomości,w tym mieszkań. W ustawie ma zostać rozszerzony katalog przypadków, kiedy PNmogą bezprzetargowo zawierać umowy dotyczące nieruchomości. Zmiany dotyczyćbędą też oddawania w użytkowanie wieczyste nieruchomości nabytych w ramachrealizacji prawa pierwokupu. Z 20 do czterech zmniejszona zostanie grupastanowisk uprawnionych do bezpłatnych lokali. Uprawnienia zachowająnadleśniczy, leśniczy, konserwatorzy obrębu ochronnego i obwodu ochronnego.

Pracownicy PN też muszą się spodziewaćzmian dotyczących umundurowania. Ze względów oszczędnościowych zniesiony mazostać obowiązek podania tzw. okresu zużycia umundurowania.

Wzmocnione mają zostać otuliny parkównarodowych, dziś nierzadko zabudowywane zwartymi osiedlami, które przecinająkorytarze migracyjne. W ustawie ma się znaleźć gwarancja, że w otulinie PN niebędą lokalizowane przedsięwzięcia generujące negatywny wpływ na przyrodę parku.Zatrzyma to lokalizowanie zwartej zabudowy oraz grodzenia terenu przy granicyparku narodowego.

Podrożeją bilety wstępu do PN. Choć opłatęnadal będzie ustalał dyrektor PN, ale nie będzie go już obligowała maksymalnastawka 6 zł. Doprecyzowane mają zostać typy biletów, formy ich sprzedaży iulgi.

Plany ochrony dla parków są dziśzatwierdzane przez ministra środowiska sześć miesięcy od momentu projektu. Toobszerny dokument decydujący o tym, jak przez najbliższe 20 lat funkcjonowaćbędzie ochrona przyrody w PN. Nic więc dziwnego, że półroczny termin jestfikcją. Nowela ma znieść to czasowe ograniczenie.

Niewątpliwym ułatwieniem będzie zmianaprzepisów dotyczących sprawowania nadzoru nad obszarami Natura 2000 w obrębieparków (ma nad nimi czuwać dyrektor PN) czy parków położonych na obszarze dwóchwojewództw.

Z innych zmian odnotować należy propozycjęzmniejszenia z 40 do 20 liczby członków Państwowej Rady Ochrony Przyrody(organu opiniodawczo-doradczego Ministra Środowiska). Do prawa UE dostosowanyma zostać katalog zakazów obowiązujących względem dziko występujących gatunkówzwierząt objętych ochroną gatunkową oraz zasad uzyskiwania odstępstw odstosowania tych zakazów. Dziś katalog ten jest szerszy niż wymaga tego UE.Zgodnie z obowiązującymi przepisami gospodarka leśna nie narusza zakazówustanowionych wobec chronionych gatunków, jeżeli jest prowadzona na podstawieplanów poddanych strategicznej ocenie oddziaływania na środowisko. Taki zapisbudzi wątpliwości Komisji Europejskiej. Rozwiązaniem ma być skrócenie kataloguzakazów i stosowna kategoryzacja taksonów w rozporządzeniach o ochroniegatunkowej (przedstawimy je w kolejnym numerze).

Skończyć ma się bałagan z tablicamiinformacyjnym o zakazach i umieszczanymi na obrzeżach lub w pobliżu formochrony przyrody. Instalowane maja być tylko tablice urzędowe – z nazwą formyochrony. Wyszczególnione zostaną tez organy odpowiedzialne za stawianie tablic(np. marszałek województwa w przypadku obszarów chronionego krajobrazu).

Także w przypadku stref ochrony zmienią sięzapisy dotyczące ich oznakowywania. W sytuacjach, gdy tablice mogłyby powodowaćzagrożenie dla przedmiotu ochrony na wniosek regionalnego dyrektora ochronyśrodowiska będzie można zrezygnować z oznakowania. Dziś w wielu przypadkachtablice te bardziej przyciągają ciekawskich niż powstrzymują.

UZ