Parki narodowe – Smołdzino walczy o odszkodowanie

Gmina Smołdzino od lat walczy o odszkodowanie za brak możliwości czerpania korzyści z terenów zajmowanych przez Słowiński Park Narodowy. Ostatni pozew w tej sprawie oddalił w lutym Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku. Gmina oczekiwała 12 mln zł od Skarbu Państwa.

Teren nadmorskiej gminyaż w 65% obejmuje park narodowy, a znaczną część jegootulina. Na mocy obowiązujących przepisów gmina otrzymuje pewną rekompensatę(np. 57 tys. zł w 2012 r.). Dotyczy ona nieruchomości, które jako służąceochronie przyrody zwolnione są z podatków (budynki, budowle i grunty z nimizwiązane). Tymczasem Smołdzino oczekiwałoby kwot wielokrotnie wyższych, m.in. ztytułu ograniczenia inwestycji, niskich cen nieruchomości i braku dostępu do30-kilometrowego wybrzeża.

Sprawa nie jest nowa. Jużw 2003 r. Ministerstwo Finansów przyznało Smołdzinu odszkodowanie w wysokości 4mln zł. Rok później zakwestionowała to kontrola skarbowa, przez co MF uchyliłodecyzję, ale wyrok sądu administracyjnego utrzymał odszkodowanie w mocy. Wkolejnych jednak latach o takich pieniądzach nie było już mowy. Skoro jednakraz udało się uzyskać milionową rekompensatę, gmina wnosiła o kolejne. Pozew doWSA w Gdańsku o odszkodowanie za lata 2005–07 dotyczył już 20 mln zł. Gdysędziowie uznali, że te środki gminie się nie należą, wójt odwołał się do NSA isprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia w Gdańsku. Teraz historia siępowtarza. W 2013 r. wojewoda przyznał Smołdzinu 200 tys. zł odszkodowania, naco gmina zaskarżyła decyzję do WSA, wnosząc, że należy jej się wielokrotniewięcej – 12 mln zł. WSA odrzucił pozew w lutym. Samorząd zapowiada teraz skargędo NSA i Trybunału Konstytucyjnego.

RaZ