
Premiera w wersji jednonapędowej odbyła się w 1978 r., po dwóch latach dołączyła wersja z napędem 4 x 4. Przez blisko 35 lat produkcji model ten znalazł ponad 3 mln nabywców. L200 jest również prekursorem napędu typu Super Select w pick-up’ach. Czy zasługuje na miano „leśnego diamentu”?
L200 wraz z kolejnymi wersjami nadwoziaewoluowało z prostego i kanciastego auta roboczego w pojazd modny, o efektownymwyglądzie, wszechstronny. Kolejne wersje nadwoziowe stawały się coraz bardziejzaokrąglone (od 1996 r.), by w 2006 r. zaskoczyć konkurencję śmiałą linią,uzupełnioną bogatym wyposażeniem. Podobnie przebiegał rozwój silników.Montowano początkowo słabe jednostki benzynowe i diesla, z czasem zastąpił jepraktycznie jeden diesel, oferowany w kilku wersjach mocy (silnik benzynowy doL200 trafia sporadycznie).
Przez cały okres produkcji auto byłooferowane w trzech wersjach nadwoziowych (pojedyncza kabina, 1,5 kabiny ipodwójna kabina). Począwszy od III generacji produkcja przebiega poza Japonią,w zakładach na Filipinach. Na szczęście nie wpłynęło to znacząco na obniżeniejakości.
Nadwozie i wnętrze
Debiutująca w 2006 r. IV generacja L200była odpowiedzią na coraz częstsze pick-up’y, pretendujące do klasy autcodziennych. Mitsubishi postawiło na całkowicie zmienioną linię nadwozia, któraw połączeniu z całkowicie odmienionym wnętrzem prezentowała się nowatorsko ioryginalnie. W L200 zdecydowano się na charakterystyczne zaoblenia przedniejczęści nadwozia oraz rzadko spotykane podcięcie tylnej części przedziałuosobowego.
Duży zderzak, chromowany gril oraz „przymrużone” oczy (przednieświatła) czynią z L200 samochód, który nawet stojąc, wydaje się rwać do jazdy.
Wnętrze jest urządzone równie nowocześnie.Zestaw wskaźników przywołuje na myśl przeznaczenie sportowe. Czytelna środkowakonsola, mimo znaczących rozmiarów, jest ergonomiczna i łatwa do obsługiwania.Jakość plastików i ich kolorystyka są do przyjęcia, ale w uboższych wersjachswoją liczbą nieco przytłaczają pasażerów. W bogatszych wersjach dysponujemyautomatyczną klimatyzacją, zestawem muzycznym z dyskiem twardym i sprawnąnawigacją. Dodatkowo możemy mieć tempomat, sterowany elektrycznie fotelkierowcy i automatyczną skrzynię biegów. Wszelkiego typu elektryczneudogodnienia i poduszki powietrzne występują powszechnie.
Silniki i przeniesienie napędu
Praktycznie od początku produkcji stosowanogłównie silnik diesla o pojemności 2,5 l, oferowany w zależności od generacji zróżnymi systemami zasilania (TD, TDI, common rail) i zróżnicowanymi parametramitechnicznymi. Moc silnika i moment obrotowy rósł z czasem i w chwili obecnejosiąga 136 lub 178 KM w zależności od wersji. Obydwie gwarantują swobodneprzemieszczanie się zarówno na pusto, jak i z ładunkiem, jednak przyjemność z jazdyi bezstresowe pokonywanie dłuższych podjazdów zapewnia mocniejsza jednostka.
Dla obu silników charakterystycznyjest wyraźnie odczuwalny przyrost mocy wzakresie 2000–4000 obr./min, odgłos pracy silnika nie należy do uciążliwych.
W zależności od wersji silnikowej oferowanyjest napęd Easy Select (bez centralnego mechanizmu różnicowego) lub uznany napęd SuperSelect (z mocniejszym silnikiem), który stawia L200 na czele pick-up’ów –Mitsubishi jako jedyny producent oferuje jazdę ze stałym napędem 4 x 4 z dowolnąprędkością i po zróżnicowanych nawierzchniach.
Obie wersje dysponują oczywiście skrzyniąredukcyjną i możliwością zamówienia skrzyni automatycznej. Auta wyposażane sąrównież w blokadę tylnego mostu, skutecznie podnosząc zdolność pokonywaniaterenu.
Do wytrzymałości silników i układuprzeniesienia napędu nie można mieć większych zastrzeżeń, sporadycznie zdarzałysię problemy z odpalaniem w zimie (zamarzający filtr paliwa) i ewentualneawarie, wynikające z użytkowania przeciążonego auta.
Zawieszenie, hamulce i komfort jazdy
Mitsubishi, wykorzystując doświadczeniezdobyte w rajdach (również kultowy Dakar), zastosował konstrukcjęwykorzystującą mocną ramę z przednim zawieszeniem, pożytkującym niezależnewahacze ze sprężynami śrubowymi. W tylnym zawieszeniu nie eksperymentowano,stawiając na powszechnie stosowany w pick-up’ach sztywny most z resoramipiórowymi. To rozwiązanie typu „złoty środek”: pozwala na pogodzenie komfortupodróżowania z całkiem słuszną ładownością.
W łatwym terenie L200 wybiera nierównościpłynnie, dopiero agresywniejsza jazda w terenie skutkuje brakiem komunikacjimiędzy przednim a tylnym zawieszeniem, w skutek czego auto zaczyna „galopować”.W jeździe pomaga system kontroli trakcji(EBD).
Skuteczność działania układu hamulcowego jestwysoka (przód – wentylowane tarcze, tył – bębny), nieobciążone L200 ze 100km/godz. zatrzymuje się po 44,2 m, pomaga w tym system LSPV, rozdzielającyproporcjonalnie siłę hamowania na każde z kół. Trwałość opisywanych elementówjest satysfakcjonująca.
Zalety:
• wysoka trwałość elementów podwozia,
• dobra sprawność w terenie,
• wzorowy napęd Super Select,
• duża liczba dostępnych dodatków,
• odważny desing.
Wady:
• średnia przestronność wnętrza,
• duże rozmiary utrudniające manewrowanie,
• nękające drobne awarie osprzętuelektrycznego,
• mało wersji silnikowych.
Sebastian Kołacz
Uwagi, sugestie lub opisy aut proszę kierować na adres: seba4x4@o2.pl.
Kolejny temat: „Daihatsu Feroza” w numerze19/2013.
Adam, RDLP w Łodzi, L200, wersja 2,5 DID HP (178 KM): Samochód posiada manualną skrzynię biegów wwersji wyposażeniowej Intense+, czyli z SS. Dołożyłem wysoką zabudowę skrzyni.Przejechałem do tej pory 30 tys. km i nie miałem żadnych usterek ani awarii.Pierwszy przegląd kosztował mnie 800 zł. Fabrycznie zamontowane są oponyMichelin Cross Terrain (całoroczne). Jestem z nich bardzo zadowolony: i latem,i zimą spisują się bardzo dobrze na asfalcie i w piachu, dobrze w trawie i naszutrze. Niestety, w błocie są słabe. Potrzebowałem pick-up’a na tylekomfortowego, żeby go używać na co dzień i na wyjazdy. Za tym przemawiająponiższe argumenty, odróżniające go od konkurentów: najlżejszy – miał najmniejpalić; najmniejszy rozstaw osi – najlepsze właściwości terenowe; najmniejszy promień skrętu – przydatne w mieście i wterenie; najlepiej zestrojone zawieszenie do jazdy na „pusto” – często jeżdżębez obciążenia; najbardziej komfortowa tylna kanapa – rodzinka nie marudzi;międzyosiowy dyferencjał; cztery gwiazdki w teście zderzeniowym; kontrola trakcjii toru jazdy (dostępne jeszcze tylko w Navarze, za dużą dopłatą).
Wybór L200 był czysto pragmatyczny, boprzyznaję, że wyglądem nie byłem zachwycony (teraz już się przyzwyczaiłem iuważam, że jest bardzo ładny).
Argumenty na nie? Duży rozstaw osi, bardzoduży zwis tylny i ogólna długość (5,25 m) dosyć mocno ograniczają możliwościterenowe, a i w mieście nie pomagają. Oddzielenie kabiny od przestrzenibagażowej zmniejsza funkcjonalność wnętrza, nie można wygodnie spać ani wkabinie, ani w ładowni, a przy podróżowaniu w cztery osoby brakuje miejsca naróżne rzeczy, które mogłyby być schowane, ale dostępne, czyli np. na tylnejpółce lub w przestrzeni bagażowej (w L200, wyjątkowo, jest opuszczana tylnaszyba, która pozwala na dostęp do ładowni z kabiny). Ale muszę przyznać, że teoba mankamenty dotyczą praktycznie wszystkich pick-up’ów…
Tomek, RDLP w Toruniu, L200, wersja 2,5 TD (99 KM) (1998): Moje auto pochodzi z serii II (1996–2001).Obecny przebieg to 260 tys. km. Podczas rocznego użytkowania przejechałem 25tys. km bez praktycznie żadnego wkładu finansowego, poza normalnymi kosztamieksploatacyjnymi (oleje itp.).
Auto jest godne polecenia ze względu naniską awaryjność oraz możliwość wszechstronnego użytkowania. L200 dobrze radzisobie w codziennym użytkowaniu, podczas polowań, a i w delikatnym off-roadziesprawdza się po założeniu opon 31 x 10,5 R15 o agresywniejszym bieżniku.
Do atutów należy funkcja wheel lock,pozwalająca włączać napęd 4 x 4 podczas jazdy, natomiast mankamentem jest rdzaatakująca bardzo często skrzynię ładunkową oraz trochę za wysokie spalanie –średnio 12 l/100 km.