W tym roku w trakcie gaszenia pożaru drzewostanu w sąsiednim leśnictwie zniszczeniu uległa znaczna część mojego umundurowania, które miałem wówczas na sobie. Obecnie nie nadaje się ona do użytkowania (mundur, kapelusz, buty – wszystko jest nadpalone lub przesiąknięte wonią spalenizny niemożliwą do usunięcia). Czy w takim przypadku muszę samodzielnie odkupić mundur, czy przysługuje mi w tej sytuacji jakaś pomoc od nadleśnictwa?
Prawodawca przewidział możliwość podwyższenia rocznego limitu punktów mundurowych w szczególnych sytuacjach. Należy do nich w szczególności utrata lub zniszczenie umundurowania z przyczyn losowych, w czasie pełnienia obowiązków służbowych (§8.1 ww. zarządzenia). Na mocy indywidualnej decyzji kierownika jednostki administracyjnej LP (np. nadleśniczego) pracownikowi może zostać podwyższony ów limit punktów przeliczeniowych, jednakże jedynie o wartość utraconych przedmiotów umundurowania. Proszę więc zwrócić się ze stosownym pis-mem do nadleśniczego.