
8 lutego br. w Kolegium Rungego w Poznaniu odbyła się I Krajowa Konferencja Naukowa, której tematem była „Przebudowa lasów w Polsce – teoria i praktyka”, zorganizowana przez Katedrę Urządzania Lasu WL AR w Poznaniu, PTL, DGLP oraz RDLP w Poznaniu. Głównym celem konferencji było poznanie aktualnego stanu wiedzy o przebudowie drzewostanu i, jak powiedział otwierający spotkanie prof. Ryszard Miś: – Dostarczenie leśnikom materiałów do realizacji niełatwego zadania, jakim jest przebudowa. W przeciągu zaledwie czterech godzin przedstawiono (bardzo sprawnie) dziewięć referatów, których autorzy w różny sposób zaprezentowali problemy związane z przebudową. Poruszono nie tylko kwestie typowo urządzeniowe i hodowlane, ale także zagadnienia ogólnoprzyrodnicze. Dyskusja, która wywiązała się na zakończenie, dowodzi, że realizacja teorii w praktyce nie jest wcale taka prosta.
Okazuje się, że tworzenie gospodarstwa przebudowy, w skład którego zgodnie z Instrukcją urządzania lasu wejść mają drzewostany o składzie gatunkowym niezgodnym z siedliskiem, nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Brak wypracowanych na chwilę obecną zasad i kryteriów tworzenia oraz funkcjonowania tych gospodarstw powoduje, że niektórzy powątpiewają nawet w słuszność idei ich powstawania. Problemem jest również to, że w kwestii kryteriów przebudowy IUL i Zasady hodowli lasu nie do końca są z sobą zgodne – będzie to wymagało poprawy, podobnie jak samo doskonalenie tych kryteriów. Prof. Eugeniusz Bernadzki z SGGW zwrócił uwagę na to, że nawet jeśli instrukcje są dobre, to w pracy terenowej należy do nich podchodzić krytycznie, a uwagę zwracać przede wszystkim na to, co dzieje się w lesie. Wtórował mu prof. Bohdan Ważyński z AR w Poznaniu, przekonując, że każdy drzewostan powinien być pod kątem przebudowy rozpatrywany indywidualnie. – Las i przyroda nie znoszą schematów – mówił. Wojciech Fonder, naczelnik Wydziału Zagospodarowania Lasu DGLP stwierdził, że we wszystkich hodowlanych poczynaniach należy iść krok za przyrodą, a wówczas okaże się, że do przebudowy jest faktycznie znacznie mniej drzewostanów niż podawany obecnie ponad milion hektarów. Prof. Krystyna Przybylska z AR w Krakowie stanowczo podkreśliła, że priorytetową sprawą powinna być przebudowa lasów górskich. – Świerkomania w górach jest bardziej niebezpieczna niż monokultury sosnowe na niżu – stwierdziła. W konferencji uczestniczyła spora liczba leśników, jednak (poza naczelnikami i dyrektorami) nie zabierali oni głosu. Podczas spotkania nie rozwiązano poruszanych problemów, wskazano jednak na te najbardziej palące i na to, gdzie szukać ich rozwiązań. Organizatorzy wyrazili nadzieję, że w bliżej niesprecyzowanym terminie odbędzie się kolejne spotkanie, tym razem połączone z sesją terenową. I słusznie, gdyż w trakcie takiej sesji, kiedy można „dotknąć” problemu, łatwiej jest rozstrzygać sporne kwestie i przede wszystkim można się dowiedzieć, co na ten temat sądzą leśnicy, dla których przebudowa to chleb powszedni. Krzysztof Kajzer